Investing.com - Jak to miało miejsce w ciągu ostatnich kilku lat, Tesla akcje są podzielone. Jedni uważają, że jej wartość może eksplodować w ciągu najbliższych kilku lat, inni zaś sądzą, że istnieje duża doza przesady, jeśli chodzi o długoterminowy potencjał firmy Elona Muska.
Jeśli wierzyć opublikowanej wczoraj nocie, analitycy z Citi Bank są w tym drugim obozie. W nocie do klientów, analityk banku Itay Michaeli podtrzymał swoje zalecenie sprzedaży akcji Tesli (NASDAQ:TSLA) z ceną docelową na poziomie 424 dolarów, co oznacza ryzyko spadku o ponad 54% w stosunku do ceny zamknięcia z ostatniej nocy.
Silnie niedźwiedzi pogląd Citi opiera się na sceptycyzmie wobec technologii autonomicznej Tesli oraz poglądzie, że akcje Tesli, które mają rekordową wycenę 76-krotności przyszłych zysków, nie uwzględniają pogłębiającego się spowolnienia gospodarczego.
"Uważamy, że obecna wycena pozostaje wyzwaniem, biorąc pod uwagę, że garstka innych firm, które osiągnęły obecną kapitalizację rynkową Tesli, zrobiła to, generując ~$100 miliardów zysku brutto (średnio) versus ~$30 miliardów dolarów annualizowanych przez Teslę w drugiej połowie 2022 roku (i $20 miliardów w pierwszej połowie)" - pisze Michaeli.
"A w obecnej sytuacji makroekonomicznej musimy pamiętać, że Tesla dodaje znaczne moce produkcyjne dla Modelu Y w tym, co jest teraz punktami cenowymi (>60 000 USD), gdzie wielkość rynku amerykańskiego jest z natury mniejsza i gdzie inne EV również rosną.