(PAP) Uwaga inwestorów w tym tygodniu będzie skupiała się na posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej w środę, na którym przedstawione główne punkty nowej projekcji inflacji NBP. Na GPW trwa sezon wyników, w poniedziałek rano raport podał PKO BP (WA:PKO), a w tym tygodniu zrobią to jeszcze m.in. Play, Dom Development (WA:DOMP) i Agora.
W środę Rada Polityki Pieniężnej ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych. Większość ekonomistów ankietowanych przez PAP Biznes spodziewa się, że stopy procentowe pozostaną bez zmian co najmniej do końca 2020 r.
Zainteresowanie rynku może przyciągać konferencja po posiedzeniu. RPP przedstawi na niej prognozy inflacji i wzrostu PKB pochodzące z nowej projekcji DAE NBP.
Centralna ścieżka listopadowej projekcji NBP na lata 2018-20 dla inflacji kształtuje się odpowiednio na poziomie: 1,8 proc., 3,2 proc. oraz 2,9 proc. Przedstawiciele NBP informowali, że prognozy sporządzono przy założeniu 12-proc. wzrostów cen regulowanych energii elektrycznej dla wszystkich grup taryfowych w 2019 r., jednak były one przygotowane przed przyjęciem ustawy stabilizującej ceny prądu.
Marcowa projekcja nie będzie uwzględniała także potencjalnego wpływu, ogłoszonych przez PiS w poprzednią sobotę, planów luzowania fiskalnego.
W sobotę, 23 lutego Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało nowe propozycje programowe. Zgodnie z nimi od 1 lipca 2019 r. świadczenie 500+ obejmie pierwsze dziecko w rodzinie, a do 1 maja wszyscy emeryci otrzymają "trzynastą" emeryturę w kwocie 1.100 zł.
Ponadto, jeszcze w 2019 r. ma zostać obniżona stawka PIT dla wszystkich osób pracujących, natomiast dla pracowników do 26. roku życia zostanie wprowadzona zerowa stawka PIT. W 2019 r. koszt uzyskania przychodów ma zostać co najmniej dwukrotnie podwyższony.
Z sobotniej wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego wynika, że rząd zamierza obniżyć pierwszą stawkę podatku PIT do 17 proc. z 18 proc. Wśród punktów programowych PiS znalazło się także przywrócenie połączeń autobusowych, głównie w mniejszych miastach i wsiach.
Premier poinformował, że łączny koszt wszystkich propozycji programowych Prawa i Sprawiedliwości będzie bliski kwocie 40 mld zł rocznie.
Rynek zareagował na te zapowiedzi osłabieniem obligacji. Rentowność 2-letnich obligacji wzrosła w poniedziałek (25 lutego) o 5 pb, 5-letnich zwyżkowała o 11 pb, a 10-letnich o 13 pb.
Komentując propozycje PiS ekonomiści zaznaczali, że taka skala luzowania fiskalnego może pobudzić wzrost gospodarczy, zamyka jednak możliwość obniżania stóp procentowych.
Tydzień wcześniej prezes NBP Adam Glapiński ocenił, że w Polsce jest przestrzeń do ewentualnych obniżek stóp procentowych w przypadku "katastrofalnego" pogorszenia się koniunktury i nie ma potrzeby używania niestandardowych instrumentów polityki pieniężnej.
Jednak w reakcji na zapowiedź impulsu fiskalnego, Łukasz Hardt - członek RPP - poinformował PAP Biznes w poniedziałek, że stabilność stóp proc. w Polsce w 2019 r. pozostaje najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, pomimo zapowiedzi silnego impulsu fiskalnego, a dyskusja nad ich podwyżką może pojawić się na przełomie 2019/20 r.
Inny członek RPP Eugeniusz Gatnar, w komentarzu przesłanym PAP Biznes ocenił, że propozycje stymulacji fiskalnej wspierają konieczność lekkiego zacieśnienia polityki pieniężnej w II połowie 2019 r. i całkowicie wykluczają dyskusje o obniżkach stóp procentowych w Polsce.
Jerzy Żyżyński, członek RPP poinformował we wtorek, że stymulacja fiskalna na poziomie 40 mld zł w 2019 r. może skutkować przegrzaniem się gospodarki, a to mogłoby skłonić do myślenia o podwyżkach stóp procentowych.
Odmienną opinię wyraził Eryk Łon. Członek RPP ocenił, że kolejnym ruchem RPP mogłaby być obniżka stóp procentowych o 25 pb. Jego zdaniem, wraz z obniżką stóp można by zastosować instrumenty niestandardowe.
Z innych publikacji makroekonomicznych w tym tygodniu, MRPiPS może podaż szacunek stopy bezrobocia za luty, w czwartek NBP poda informację o aktywach rezerwowych w ubiegłym miesiącu, zaś w piątek GUS opublikuje dane o popycie na pracę w IV kwartale 2018 r.
SEZON WYNIKÓW NA GPW
Poniedziałek rozpoczął się od publikacji przez PKO BP raportu rocznego. Z wyliczeń PAP Biznes wynika, że zysk netto grupy PKO BP w IV kw. 2018 r. wyniósł 1.009 mln zł, o niecały 1 proc. więcej od konsensusu.
W poniedziałek wyniki ma podać jeszcze Play Communications. Rynek spodziewa się, że telekomunikacyjna spółka miała 538,8 mln zł skorygowanej EBITDA w IV kwartale.
Na czwartek publikację raportu planuje Dom Development, a na piątek Agora.
Na piątek Ministerstwo Finansów zaplanowało aukcję sprzedaży obligacji o wartości 3-5 mln zł. Szczegóły podaży zostaną opublikowane w środę.
*************
UBIEGŁY TYDZIEŃ
Miniony tydzień na GPW był lepszy dla mniejszych spółek niż dla większych. WIG20 spadł o 1 proc., zaś mWIG40 zyskał 0,9 proc., a sWIG80 wzrósł o 1,5 proc. WIG poszedł w dół o 0,3 proc.
Pełne lub szacunkowe wyniki opublikowały w ubiegłym tygodniu m.in. producenci prądu: Energa (WA:ENGP), PGE (WA:PGE), Tauron (WA:TPE); spółki finansowe: Alior Bank (WA:ALRR), Pekao (WA:PEO), Kruk (WA:KRU); a także: Amrest, Netia (WA:NET), GPW, Eurocash i Budimex (WA:BDXP).
Na rynku obligacji ubiegły tydzień przyniósł osłabienie. Rentowność 2-letnich papierów poszła w górę o 9 pb, 5-letnich wzrosła o 17 pb, a 10-letnich zwyżkowała o 22 pb. To najwyższe poziomy w tym roku.
Złoty umocnił się o 0,7 proc. wobec euro i o 1,0 proc. do dolara
GUS podał w czwartek pełny odczyt PKB za IV kwartał. Wzrost PKB wyniósł 4,9 proc. rdr (zgodnie z szacunkiem flash). Inwestycje w IV kwartale wzrosły o 6,7 proc. wobec konsensusu 6,8 proc. i po wzroście o 9,9 proc. w III kw., a pozytywnie zaskoczył popyt krajowy, który zwiększył się o 4,8 proc. rdr, wobec oczekiwań rynku na 4,2 proc. i po wzroście o 6,2 proc. kwartał wcześniej.
Zdaniem ekonomistów, dane o PKB za IV kw. i perspektywy nowego impulsu fiskalnego sugerują, że spowolnienie w gospodarce, które się rozpoczęło, nie będzie gwałtowne. W ich ocenie, wsparciem dla wzrostu PKB w 2019 r. będą konsumpcja i inwestycje.
W piątek firma Markit podała odczyt PMI za luty dla Polski. Wskaźnik spadł do 47,6 pkt. z 48,2 pkt. w styczniu i był niższy niż prognozowane przez ekonomistów 48,4 pkt. (PAP Biznes)