Investing.com - Podczas dzisiejszego posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje o wysokości stóp procentowych. Konsensus ekonomistów zakłada kontynuację cyklu podwyżek.
Po 3 podwyżkach od października 2021 roku najważniejsza stopa procentowa NBP - referencyjna - wzrosła z 0,1 procenta do 1,75 procenta. Wynosi więc więcej niż przed pandemią. Jednak rekordowa inflacja wynosząca 7,8% rok do roku zdaniem konsensusu ekonomistów zmusi RPP do kolejnych podwyżek.
Wzrostu stóp spodziewają się między innymi analitycy Pekao (WA:PEO). Jak piszą w komentarzu dziennym dostępnym na ich stronie internetowej
„Oczekujemy podobnie jak konsensus prognoz, że stopa referencyjna wzrośnie o 50 pb do poziomu 2,25%. Członkowie RPP, nie wyłączając prezesa Adama Glapińskiego są zdeterminowani, żeby walczyć z inflacją – wynika z ich ostatnich komentarzy. Szczyt inflacji jest jednak dopiero przed nami. Ostatni odczyt CPI po raz kolejny zaskoczył po wyższej stronie a zgoda URE na większe podwyżki cen energii podbiły ścieżkę inflacji na 2022 r.”.
Podwyżek oczekują także analitycy mBanku, o czym poinformowali na Twitterze.
Również Bartosz Sawicki na stronie Cinkciarz twierdzi, że stopa referencyjna wzrośnie z 1,75 do 2,25%. Ponadto jego zdaniem to nie koniec cyklu podwyżek.
„Zakładamy, że docelowo stopy procentowe zostaną podniesione do 3,0 proc. Oznacza to, że ledwo przekroczony został półmetek i widzimy pole do stopniowej, mniej gwałtownej kontynuacji zacieśniania w pierwszej części przyszłego roku. To ważny argument za umocnieniem złotego. Ze względu na wysoki przebieg ścieżki inflacji w kolejnych kwartałach wyższe stopy procentowe powinny zostać utrzymane przez długi czas” - twierdzi analityk.
Tymczasem we wtorek po południu kurs dolara pozostaje bez większych zmian.. Za amerykańską walutę w momencie pisania tekstu trzeba zapłacić 4,0482 PLN.
opracowanie: MJ
Inwestujesz na Forex? Spróbuj narzędzi Investing do podejmowania lepszych decyzji: