(PAP) W najbliższym czasie EUR/PLN powinien pozostawać pod presją – oceniają ekonomiści. Rentowności SPW 10-letnich mogą zejść do 2,90 proc.
„W czwartek kurs EUR/PLN przełamał opór 4,30 po czym lekko odreagował. Dzisiaj PLN nadal pozostawać powinien pod presją” – napisali w porannym Dzienniku Rynkowym stratedzy PKO BP (LON:BP).
„Dziś spodziewamy się dalszego nieznacznego umocnienia euro do dolara w obliczu zaskakująco dobrych danych o niemieckim eksporcie i widząc jak dobrze europejska waluta zniosła wczoraj załamanie w rozmowach USA-Chiny” – napisano w raporcie Santander (MC:SAN) Bank Polska.
Administracja amerykańska zdecydowała się na podniesienie taryf celnych z 10 proc. do 25 proc. na towary chińskie o wartości 200 mld dolarów zanim obie strony zakończyły trwające negocjacje handlowe.
Mimo decyzji delegacja chińska zadeklarowała, że nie zamierza odstępować od rundy negocjacyjnej, choć pekińscy urzędnicy zagrozili symetryczną odpowiedzią na amerykańskie posunięcie.
„Jedyną dobrą informacją jest to, że Chiny pozostają przy stoliku negocjacyjnym jeszcze przez piątek. Fakt, że rozmowy (czwartkowe – PAP) trwały jedynie 90 minut sugeruje niewielkie pole obu stron do ustępstw. Piątkowe rozmowy prawdopodobnie skupią się na tym, jak powrócić do negocjacji” - napisał główny analityk Danske Bank Allan von Mehren w porannym China Notes.
„Nie wiemy, jak i kiedy Chiny mogą zareagować. Sądzę jednak, że (…) wstrzymają ponownie zakupy amerykańskich towarów rolnych” - dodał Von Mehren.
Na rynku pojawiły się nadzieje dotyczące negocjacji USA-Chiny.
„Pan Trump po raz kolejny zrobił woltę (cóż za zaskoczenie), po tym gdy jego chiński adwersarz Xi Jinping napisał do niego ‘piękny list’. Mimo, że może to nie być zwrot o 180 stopni (…), to na rynku pojawiły się nadzieje co do dalszego toczenia się negocjacji, a nawet rychłego osiągnięcia porozumienia, choć nowe taryfy celne weszły w życie kilka godzin temu” – skomentował negocjacje handlowe między Chinami a USA analityk Commerzbank (DE:CBKG) Hao Zhou w porannym Daily Currency Briefing.
Zdaniem ekonomistów mBanku, „dziś w Europie warto zwrócić uwagę na kolejne dane o produkcji przemysłowej w marcu, tym razem z Francji i Wielkiej Brytanii, a także na wstępne dane o PKB w I kw. w tej drugiej gospodarce. W Stanach Zjednoczonych najważniejszą publikacją będą dane o inflacji CPI, gdzie można się spodziewać delikatnego przyspieszenia cen w ujęciu rocznym (dotyczy to też inflacji bazowej)”.
Produkcja przemysłowa we Francji spadła o 0,9 proc. w marcu mdm, podczas gdy miesiąc wcześniej wzrosła o 0,1 proc., po korekcie z +0,4 proc. - poinformował w piątek w komunikacie urząd statystyczny Insee. Dane z W.Brytanii opublikowane zostaną o 10.30.
Odczyt amerykańskiej inflacji CPI za kwiecień na rynek trafi o 14.30.
W najbliższych dniach uwaga inwestorów może koncentrować się również na danych z Polski m. in. na odczycie GUS co do zmiany importu i eksportu za marzec, który zostanie upubliczniony we wtorek 14 maja o 10.00.
Tego dnia NBP opublikuje również o 14.00 informacje o miesięcznym bilansie płatniczym za marzec, saldzie obrotów towarowych za marzec i wielkości eksportu/importu za marzec.
15 maja GUS poda o 10.00 szybki szacunek PKB za I kw. 2019 i odczyt CPI za kwiecień.
RYNEK DŁUGU
„Polski rynek też jest pod wpływem globalnych trendów, które wspierały korektę wzrostów rentowności z zeszłego tygodnia. Wśród czynników lokalnych wsparciem dla polskich obligacji skarbowych okazuje się być sytuacja na rynku pierwotnym. (…) Sprzedaż na aukcjach w drugim kwartale zdecydowanie spowolniła w stosunku do pierwszego kwartału, na co wpływ ma wysoki stopień realizacji potrzeb pożyczkowych (72 proc. po czwartkowym przetargu). Dodatkowo nadpłynność na rachunkach budżetowych (69 mld zł w kwietniu) przemawia za preferencją aukcji zamiany. Naszym zdaniem możliwy jest spadek rentowności obligacji 10-letnich w okolice 2,90 proc.” – uważają stratedzy PKO BP.
W środę, 15 maja, odbędzie się posiedzenie RPP.
“Oczekujemy utrzymania stóp procentowych (15 maja) w Rumunii i Polsce, gdzie NBP najprawdopodobniej pozostanie niezrażony niedawnym wzrostem inflacji bazowej” – napisali analitycy Morgan Stanley (NYSE:MS) w raporcie.
Na rynkach bazowych bez istotnych zmian. Rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji wynosi 2,446 proc., a niemieckich: -0,052 proc.
piątek | czwartek | czwartek | |
9.45 | 15.50 | 9.27 | |
EUR/PLN | 4,2960 | 4,2984 | 4,2954 |
USD/PLN | 3,8257 | 3,8349 | 3,8362 |
CHF/PLN | 3,7720 | 3,7769 | 3,767 |
EUR/USD | 1,1229 | 1,1209 | 1,1197 |
PS0421 | 1,64 | 1,65 | 1,65 |
PS0424 | 2,26 | 2,29 | 2,29 |
DS1029 | 2,89 | 2,93 | 2,93 |