Notowany na GPW producent niezwykle popularnych w Polsce toreb i walizek rozczarował wynikami za drugi kwartał. Wittchen nie tylko tylko osiągnął zysk poniżej oczekiwań, zanotował spadek marż, ale również zasygnalizował wzrost cen swoich produktów. Akcje na piątkowej sesji tracą niemal 15%.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Rozczarowanie wynikami Wittchen
Notowany na głównym parkiecie GPW Wittchen opublikował po zakończeniu czwartkowej sesji wyniki finansowe za drugi kwartał i pierwsze półrocze. Przyniosły one mocne rozczarowanie, którego skutki widać na dzisiejszej sesji - akcje Wittchen tracą w piątek niemal 15 proc., spadając poniżej 30 PLN, po raz pierwszy od końca marca tego roku.Przychody ze sprzedaży Wittchen w drugim kwartale wzrosły wprawdzie o 27 proc. w skali roku, do poziomu 110,6 mln PLN, jednocześnie notując wzrost o 15 proc. wobec pierwszego kwartału. Przychody z segmentu detalicznego wyniosły 96 mln PLN (+30 proc. r/r), natomiast z B2B 14,6 mln złotych (+15 proc. r/r). Dynamika przychodów spółki była jednak znana już dużo wcześniej - Wittchen pokazał szacunkowe dane za drugi kwartał już na początku lipca. Wówczas również zostały one przyjęte dość chłodno przez akcjonariuszy. Spółka przyzwyczaiła bowiem do znacznie wyższej dynamiki wzrostu przychodów. Dla porównania: w pierwszym kwartale tego roku przychody ze sprzedaży rosły w tempie 50 proc. r/r, natomiast w drugim kwartale 2022 roku dynamika sprzedaży Wittchen wyniosła ponad 60 proc. r/r.
Zobacz także: Wystarczył impuls! Notowania tej spółki spadają, bo Warren Buffet sprzedał część akcji
Skonsolidowany zysk netto wyniósł natomiast 13,2 mln złotych i to właśnie on był jednym z głównych źródeł rozczarowania akcjonariuszy. Wynik netto Wittchen wzrósł wprawdzie o 19 proc. w skali roku, także o 31 proc. w porównaniu do pierwszego kwartału, jednak był znacznie niższy od oczekiwań analityków. Konsensus zakładał bowiem zysk netto na poziomie 18 mln złotych.
Marża brutto ze sprzedaży wyniosła w drugim kwartale 63,5 proc. i tym samym była niższa o 0,3 pp. w porównaniu do zeszłego roku. Marża EBITDA spadła jeszcze mocniej, ponieważ wyniosła 20,7 proc., co oznacza spadek o 6,6 pp. w ujęciu rocznym.
Skonsolidowane koszty sprzedaży oraz ogólnego zarządu (czyli wskaźnik SG&A) zanotowały natomiast wzrost aż o 6 pp. w porównaniu do zeszłego roku - wyniosły w drugim kwartale 48,6 proc.
Wittchen w 2Q23. Po ABB najpierw rozczarowanie dynamiką przychodów we wstępnych szacunkach, a teraz wypracowanymi marżami po raporcie okresowym. pic.twitter.com/owM59l3Chq— Adrian Mackiewicz (@A_Mackiewicz) September 15, 2023
W sprawozdaniu finansowym Wittchen można również przeczytać, że spółka ma problem z presją płacowa ze strony pracowników, co może prowadzić do wzrostu wynagrodzeń i trudnościami w znalezieniu pracowników. W samym pierwszym półroczu koszty wynagrodzeń przekroczyły 20 mln złotych, rosnąc o ponad 28%.
Zarząd Wittchen zwraca także uwagę na presję ze strony dostawców gotowych produktów z Chin, które spółka sprzedaje pod swoją marką - „długoterminowo należy liczyć się z presją na podwyższanie cen sprzedaży gotowych produktów przez wytwórców z Chin. Wzrost kosztów sprzedaży powinien jednakowo dotyczyć wszystkich producentów, w tym konkurentów spółki, co zwiększa prawdopodobieństwo przeniesienia tych kosztów na odbiorców” - czytamy w raporcie.
Wittchen zapowiada więc wzrost cen swoich produktów, które dotychczas konkurowały przede wszystkim bardzo korzystnym stosunkiem jakości do ceny.
Zobacz także: Odbicie na rynku? Te akcje w czwartek zyskały najwięcej