(PAP) Zapowiedzi minister rozwoju Jadwigi Emilewicz, dotyczące ewentualnego zaangażowania komercyjnych deweloperów w budowę lokali na potrzeby programu Mieszkanie Plus, są bardzo interesujące - ocenił Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Branża liczy na odblokowanie gruntów Skarbu Państwa i uproszczenie przepisów inwestycyjno-budowlanych.
"Bardzo interesująco przedstawiają się zapowiedzi pani minister Jadwigi Emilewicz, aby włączyć rynek prywatny w budowę M+ w modelu, gdzie deweloperzy budują część mieszkań na potrzeby programu" - ocenił dla PAP Biznes Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
Minister rozwoju Jadwiga Emilewicz poinformowała w ostatni piątek, że największym wyzwaniem jej resortu będzie budownictwo, a w szczególności program Mieszkanie Plus. Jednym z istotnych filarów, który Emilewicz chciałaby włączyć do programu, są deweloperzy komercyjni. Jak powiedziała, chodzi o model, w którym deweloper komercyjny budując komercyjne nieruchomości jest zobligowany do tego, by część mieszkań, które wypuszcza na rynek, była w systemie affordable ("przystępna cenowo"). W ramach programu minister widzi większą rolę dla państwowych podmiotów, ale liczy też na dialog z deweloperami komercyjnymi.
Jak wskazał Konrad Płochocki z PZFD, Mieszkanie Plus to interesujący program, dedykowany części społeczeństwa - tej o niskich dochodach. Dodał, że sektor deweloperski buduje z kolei mieszkania według potrzeb całego społeczeństwa.
"Dlatego program M+ musi na nowo zafunkcjonować i stworzyć dedykowaną ofertę poprzez uproszczenie przepisów inwestycyjno-budowlanych oraz odblokować grunty Skarbu Państwa dla deweloperów" - powiedział Płochocki.
"Deweloperzy bardzo potrzebują wolnych gruntów celem obniżenia rosnących kosztów. Dotyczy to terenów w posiadaniu spółek skarbu państwa, PKP, Poczty Polskiej czy w zasobie własnym. Sprzedaż części tych gruntów dałaby kapitał spółkom, aby np. przeprowadzać modernizacje, a dzięki nowej podaży na rynku ograniczyłby się wzrost cen ziemi, który przekłada się dzisiaj na rosnące ceny mieszkań" - dodał.
Jego zdaniem, szansą dla powodzenia programu jest "tylko i wyłącznie" włączenie w niego prywatnego sektora deweloperskiego. Jak wskazał, sektor ten zbudował w ciągu ostatnich czterech lat blisko 400 tys. mieszkań.
Z wypowiedzi Płochockiego wynika, że jednym ze scenariuszy współpracy może być model, gdzie w zamian za grunt państwowy deweloper wznosi np. jeden budynek, który zostanie przekazany do zasobu M+, a resztę budynków realizuje według przyjętej przez siebie koncepcji na rynek komercyjny.
Wskazał też, że w niektórych krajach są znane mechanizmy, w ramach których deweloperzy muszą budować część mieszkań po obniżonych cenach, ale przekłada się to na wyższą cenę mieszkań wolnorynkowych.
"W wielu krajach deweloperzy otrzymują natomiast zachęty do budowy takich mieszkań w postaci tańszych bądź darmowych gruntów rządowych lub samorządowych. Prawdopodobnie taki też mechanizm może być rozważany u nas" - ocenił Płochocki.
Rządowy program Mieszkanie Plus to zbiór działań zmierzających do zwiększenia inwestycji w dostępne cenowo mieszkania w sektorze prywatnym, samorządowym i rządowym. Program proponuje mieszkania na wynajem lub na wynajem z opcją dojścia do własności.
Polski Związek Firm Deweloperskich zrzesza prawie 200 firm, w tym m. in. Archicom, Atal, Budimex (WA:BDXP) Nieruchomości, Develię, Dom Development (WA:DOMP), Echo Investment (WA:ECH), Ghelamco, HB Reavis, Lokum Deweloper, Marvipol (WA:BAHP) Development, PHN, Polnord (WA:PNDP), Murapol, Robyg (WA:ROB) i Ronson Development. (PAP Biznes)