(PAP) Gdyby nie doszło do sprzedaży Przedsiębiorstwa Budowy Szybów na rzecz JSW (WA:JSW), to spółka pozostanie w strukturach Primetech, czyli dawnego Kopeksu - poinformował prezes Famuru Mirosław Bendzera. Zastrzegł jednocześnie, że obecnie temat sprzedaży PBSz jest realizowany zgodnie z założeniami uzgodnionego z JSW termsheetu.
"Jesteśmy w procesie dezinwestycji. Prowadzone są rozmowy z JSW na temat potencjalnego zakupu PBSz. Jesteśmy na etapie realizacji zapisów term-sheetu. Na dziś trudno w 100 proc. prognozować w jakim kierunku ta transakcja będzie ewoluowała. My ze swej strony realizujemy wszystkie zobowiązania. Nasze służby prawne cały czas pracują z drugą stroną nad przygotowaniem wszystkich założeń formalnych" - powiedział Bendzera na środowej konferencji prasowej.
"Zawsze jednak w takich procesach trzeba mieć scenariusze alternatywne. Zakładamy, że gdyby to się nie zmaterializowało, to spółka PBSz będzie nadal funkcjonować w strukturach Kopeksu jako główne aktywo skupiające się na prowadzeniu prac w zakresie drążeń szybowych i chodnikowych" - dodał prezes Famuru.
W lipcu JSW uzgodniła podstawowe warunki transakcji zakupu od należącego do grupy Famur (WA:FMF) Kopeksu pakietu 95,01 proc. akcji Przedsiębiorstwa Budowy Szybów za łączną cenę 205,3 mln zł. Strony informowały, że będą dążyć do zawarcia umowy sprzedaży akcji PBSz nie później niż w terminie 3 miesięcy od daty podpisania term-sheet.
"Dziennik Gazeta Prawna" informował we wrześniu, że zakup PBSz przez JSW może być zablokowany przez ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego.
Przedmiotem działalności PBSz jest wykonawstwo specjalistycznych usług górniczych: wyrobisk pionowych (głównie szybów i szybików), poziomych i tuneli, budownictwo, działalność w zakresie architektury, inżynierii, wynajem maszyn i urządzeń bez obsługi, w zakresie instalowania, naprawy i konserwacji maszyn dla górnictwa, kopalnictwa i budownictwa.
Bendzera poinformował, że Kopex (WA:KPX), który niedawno zmienił nazwę na Primetech, będzie się skupiał na działalności serwisowej. Prezes pytany, czy jest sens, by spółka pozostała na giełdzie, odpowiedział: "Tego tematu na dziś nie rozważamy. To spółka giełdowa i w takiej strukturze funkcjonuje. Skupiamy się na zachowaniu ciągłości kompetencyjnej i operacyjnej w zakresie, którą spółka prowadzi". (PAP Biznes)