Investing.com - James Dimon prezes banku JP. Morgan podczas konferencji Instytutu Finansów Międzynarodowych powtórzył swe negatywne stanowisko wobec bitcoina. Podkreślił, że jego zdaniem bitcoin i inne kryptowaluty są bezwartościowe. Tymczasem we wtorek przed 16 kurs Bitcoin pozostaje stabilny.
- Osobiście sądzę, że bitcoin nie ma wartości - powiedział bankier w poniedziałek. - Jednak nie chcę być tu jakimś rzecznikiem, nie interesuje mnie to. Nie robi mi to żadnej różnicy.
Na tej samej zasadzie nie sądzę, że powinniście palić papierosy - dodał.
CEO JP Morgan podał nawet w wątpliwość wbudowane w mechanizm Bitcoin ograniczenie do 21 milionów sztuk. Ta specjalnie ograniczona podaż sprawia, że część inwestorów widzi w królu kryptowalut mechanizm zabezpieczający przed inflacją.
- Skąd wiecie, że się kończy na 21 milionach - powiedział Dimon. - Czy wszyscy studiowaliście algorytmy? Czy wszyscy im wierzycie. Zawsze byłem sceptyczny w tej kwestii, więc ktoś musi mi to udowodnić - dodał.
Tymczasem z kodu bitcoin wynika, że 21 milionów to maksymalna liczba monet. Wprawdzie byłoby to teoretycznie możliwe do zmiany za sprawą zastosowania mechanizmu open source. Jednak wymagałoby to zgody znacznej części użytkowników sieci bitcoin.
Rynek nie przejął się zbytnio słowami Jamesa Dimona. Być może pochłaniały go inne sprawy. W przyszłym tygodniu amerykański odpowiednik KNF (SEC) zajmie się dyskusją dotyczącą dopuszczalności utworzenia ETF na Bitcoin. Część inwestorów wierzy, że w tym przypadku decyzja okaże się pozytywna, po ubiegłorocznej odmowie.