WIEDEŃ, 10 kwietnia (Reuters) - Mniej niż 1% mieszkańców Austrii jest zakażonych koronawirusem, wynika z opublikowanego w piątek badania, opartego na testach reprezentatywnej grupy ponad 1500 osób.
Pierwsze tego typu badanie w Europie kontynentalnej zostało przeprowadzone przez instytut SORA, zwykle przygotowujący projekcje wyników wyborczych.
Miało ono na celu dać lepszy obraz skali zakażeń, biorąc po uwagę luki w testowaniu. Austria obecnie przeprowadza testy jedynie u osób z objawami zakażenia, zwłaszcza u tych, które miały bliski kontakt z chorymi lub były blisko ognisk zakażeń.
To oznacza, że wiele przypadków u ludzi bez poważniejszych objawów nie jest rejestrowanych.
"Na podstawie tego badania szacujemy, że na początku kwietnia aktywną infekcję miało 0,33% populacji Austrii" - powiedział współzałożyciel SORA, Christoph Hofinger, w czasie konferencji.
Biorąc pod uwagę margines błędu, liczba zakażonych na 95% znajduje się w przedziale 0,12% do 0,76%.
Kanclerz Austrii Sebastian Kurz, którego rząd zlecił badanie i który miał dostęp do danych kilka dni wcześniej, mówił w poniedziałek, że zarażone jest około 1% populacji.
W jego ocenie wyklucza to prowadzenie polityki opartej o wiarę w to, że uzyskanie odporności zbiorowej doprowadzi do wygaszenia epidemii.
Austria dość wcześnie, już ponad trzy tygodnie temu, wdrożyła środki izolacyjne. W kraju zmarło z powodu koronawirusa 319 osób, a przyrost nowych zakażeń w ujęciu procentowym jest na niskim, jednocyfrowym poziomie.
Austria oficjalnie potwierdziła 13.337 przypadków zakażeń, z czego około 7000 jest nadal aktywnych - zakażeni jeszcze nie wyzdrowieli, bądź nie zmarli. W oparciu o wynik badania łączna liczba aktualnie zakażonych byłaby zaś przeszło czterokrotnie wyższa - około 28.500 osób.
Badanie nie objęło około 1000 osób przebywającyh obecnie w szpitalach z powodu infekcji.
Badanie przeprowadzono w dniach 1-6 kwietnia na 1554 osobach. Nie obejmowało ono badań przeciwciał, które pokazałyby, czy osoba zdrowa w chwili badania nie przeszła infekcji wcześniej, co prawdopodobnie czyniłoby ją odporną.
Kolejne badania powinny obejmować także badanie przeciwciał, podał rząd.
Będą one stanowiły podstawę do podejmowania dalszych decyzji o środkach koniecznych do walki z wirusem. Rząd Austrii podawał, że po świętach zamierza pozwolić na otwarcie części sklepów. monitorować, czy nie pojawi się druga fala zachorowań (...). Nadal jesteśmy w bardzo, bardzo delikatnej sytuacji. To badanie także to pokazuje. Korona jest w naszej społeczności" - mówił w czasie konferencji minister edukacji Heinz Fassmann, który zajmuje się także kwestiami nauki.