Investing.com -- Kontrakty terminowe na miedź w Londynie po raz pierwszy w historii przekroczyły w czwartek poziom 10.000 dolarów za tonę, po tym jak dane ekonomiczne z USA potwierdziły wiarę w zsynchronizowane, globalne ożywienie aktywności.
Natychmiast jednak napotkały one presję sprzedaży i o 15.15 na Londyńskiej Giełdzie Metali pierwszomiesięczny kontrakt na miedź był notowany na poziomie 9 971,75 dol. za tonę, co oznacza wzrost o 1,2% w ciągu dnia.
Ceny miedzi w tym roku zdążyły już wzrosnąć o 28%, na tle silnej aktywności chińskiego przemysłu. Uczestnicy rynku obstawiają, że teraz skorzysta ona również na planach odbudowy w USA i Europie, które położyły duży nacisk na przejście na bardziej ekologiczne technologie. Główne nowe źródło popytu na miedź stanowią w szczególności pojazdy zasilane bateriami.