Investing.com - W czwartek amerykańska ropa West Texas Intermediate, wykazuje spore wahania w trakcie północnoamerykańskiej sesji, po publikacji danych, z których wynikało, że zapasy ropy w USA obniżyły się bardziej niż prognozowano.
Po początkowym powiększeniu wcześniejszych strat, ropa bezpośrednio po publikacji danych odnotowała chwilowe zyski, tylko po to, aby za chwilę ponownie zanurkowała.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate, z dostawami zaplanowanymi na luty, spadały 0,08 USD (0,15%), kształtując się na 59,56 USD za baryłkę, do godziny 17:08, w porównaniu do pułapu 59,55 notowanego przed wydaniem sprawozdania.
Amerykańska Agencja ds. Energii poinformowała w swoim cotygodniowym raporcie, że zapasy ropy naftowej obniżyły się o 4,609 mln baryłek w tygodniu zakończonym 22 grudnia. Analitycy rynkowi spodziewali się ich spadku w wysokości 3,970 mln baryłek, podczas gdy Amerykański Instytut Naftowy stwierdził w środę, ich zmniejszenie o 6,0 mln baryłek.
Według danych Agencji ds. Energii (EIA) wielkość dostaw w Cushing, w stanie Oklahoma – kluczowym punkcie dostaw ropy notowanej na nowojorskiej giełdzie towarowej (NYMEX) – zmniejszyła się w zeszłym tygodniu o 1,584 miliona baryłek. Amerykańskie zapasy ropy naftowej ogółem sięgnęły pułapu 431,9 miliona baryłek.
Sprawozdanie to wykazało również, że zapasy benzyny wzrosły o 0,591 mln baryłek, w porównaniu do oczekiwań na 1,278 mln baryłek, podczas gdy zapasy destylatów zwiększyły się o 1,090 mln baryłek, wobec prognoz w wysokości 0,584 mln.
Raport ukazał się dzień później niż zwykle z powodu świąt Bożego Narodzenia.
Tymczasem notowania kontraktów terminowych na ropę typu Brent, z dostawami zaplanowanymi na marzec, obniżyły się o 0,08 USD (0,12%), do poziomu 65,91 USD, do godziny 17:12, w porównaniu do wartości 65,92 USD, notowanej przed sprawozdaniem.
Zatem różnica pomiędzy ropą typu Brent a WTI wynosi 6,34 USD za baryłkę, do godziny 17:13, w porównaniu do 6,35 USD, rejestrowanego podczas środowego zamknięcia.
Ceny ropy wzrosły w tym roku o ponad 10%, za sprawą porozumienia pomiędzy OPEC i pozostałymi producentami spoza OPEC, którym przewodzi Rosja, dotyczącego ograniczenia wydobycia o około 1,8 miliona baryłek dziennie do końca 2018 roku.
Jednak uczestnicy rynku pozostają zaniepokojeni wzrostem produkcji z łupkowi w USA, co może zniwelować wysiłki OPEC, aby pozbyć się nadwyżki zapasów.
Być może jest to powód, dla którego badanie Reutera wykazało w czwartek, że analitycy spodziewają się, że w 2018 roku, ropa Brent pozostanie w okolicy poziomu 60 USD.
Gdzie indziej, wartość kontraktów terminowych na benzynę, z dostawami zaplanowanymi na luty, obniżyła się o mniej niż 1 cent, kształtując na poziomie 1,7867 USD za galon, podczas gdy na olej opałowy zyskuje o 1 cent do pułapu 2,8404 USD za galon.
Notowania kontraktów terminowych na gaz ziemny umocniły się o 20,5 centa, do poziomu 2,937 USD za milion BTU.