Investing.com - W środę ceny ropy naftowej utrzymywały się na wysokim poziomie, trzeci dzień z rzędu wśród oznak, że po wielu latach przesytu, rynek naftowy jest na dobrej drodze do zrównoważenia.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate, wzrosły o 10 centów (0,20%), do poziomu 51,02 USD za baryłkę, do godziny 15:00, najwyżej od 2 października.
Tymczasem notowania kontraktów terminowych na ropę typu Brent, która stanowi punkt odniesienia dla cen ropy naftowej poza USA, zyskały 12 centów (0,21%), osiągając 56,73 USD za baryłkę.
Ceny pozostają wspierane po tym, jak Arabia Saudyjska ogłosiła w poniedziałek, plany obniżenia poziomu eksportowanej ropy w listopadzie.
Posuniecie to jest częścią trwających wysiłków ze strony OPEC i innych producentów, w tym Rosji, w celu ograniczenia przesytu rynku i stabilizacji cen, za pośrednictwem porozumienia o cieciach produkcyjnych, które wygasa w marcu 2018 roku.
Traderzy naftowi oczekiwali na miesięczny raport OPEC, zaplanowany na środę oraz czwartkową publikację danych przez Międzynarodową Agencję ds. Energii, celem aktualizacji prognoz podaży i popytu.
Tymczasem analitycy i traderzy prognozują, że cotygodniowe dane z amerykańskiej Agencji ds. Energii, wykażą spadek zapasów naftowych w tygodniu zakończonym 6 października. Raport EIA zaplanowany jest na czwartek.
Rynek oczekuje też na czwartkową decyzję prezydenta USA, Donalda Trumpa, odnośnie tego, czy zaświadczyć przestrzeganie przez Iran międzynarodowej umowy jądrowej. Naród perski jest członkiem OPEC i kluczowym producentem ropy na Bliskim Wschodzie.
Gdzie indziej, wartość kontraktów terminowych na benzynę, wzrosła o 0,82% do poziomu 1,605 USD za galon, podczas gdy na gaz ziemny umocniła się o 1,35% do 2,930 USD na milion BTU.