Bernanke wczoraj powtórzył, że Fed jest przygotowany na zwiększenie lub zmniejszenie tempa skupu z rynku papierów wartościowych wraz ze zmianą perspektyw na rynku pracy i stopy inflacji. Jednak, powołując się na zmniejszone ryzyko na rynku pracy od jesieni, Bernanke bierze pod uwagę wprowadzenie bardziej "umiarkowanego" tempa zakupów jeszcze w tym roku, i "przykręcenie kranu", który zalewa rynki, już w połowie 2014 roku. Bernanke podczas konferencji prasowej wielokrotnie podkreślał, że akomodacyjna polityka związana jest ściśle z danymi ekonomicznymi, przy czym słabe dane mogą opóźnić rozpoczęcie programu "zawężania" QE3. W celu uspokojenia rynków (zwłaszcza rynków obligacji w związku ze wzrostem rentowności, który "zadziwia" FOMC), Bernanke wyjaśnił, że ograniczanie programu luzowania można porównać do zdjęcia nogi z pedału gazu bez zastosowania hamulca. Szef Fed-u stwierdził, że hamulec, czyli podwyżka stóp procentowych, będzie zastosowana "w odległej przyszłości", przy czym warto zauważyć, że 15 z 19 członków FOMC nie przewiduje wzrostu stóp przed 2015 rokiem. W międzyczasie Rezerwa Federalna ma nadzieję, że zasoby aktywów na bilansie Fed nadal będą miały akomodacyjny wpływ, pomimo ograniczenia lub zakończenia zakupów. Mimo że jest to zgodne z teorią ekonomii w zakresie podaży i popytu, wygląda na to, że rynek obligacji nie posiada podręcznikowej odpowiedzi na zawężanie: obligacje skarbowe znacznie spadły, rentowność 10-letnich obligacji wzrosła o 9,6% do maksimów (od wczorajszych minimów).
Pierwszą reakcją rynku na oświadczenie FOMC było pojawienie się znacznych zysków na kursie dolara. Poprawa perspektyw gospodarczych oraz zmniejszenie prognoz bezrobocia zarówno w 2013, jak i 2014 r., z tym ostatnim w przedziale 6,5% do 6,8% (w tym 6,5% próg możliwego wzrostu) oraz możliwość wcześniejszego rozpoczęcia programu "zawężania" QE negatywnie odbiły się na rynku walut wschodzących. Gołębia polityka monetarna realizowana przez Fed skłoniła inwestorów do poszukiwania przychodów z wysokorentownych aktywów, szczególnie na rynkach wschodzących. Ograniczenie pakietu stymulacyjnego i oczekiwania na podwyżki stóp sprawiły, że zajmowanie długich pozycji w walutach rynków wschodzących stało się znacznie mniej atrakcyjne. W konsekwencji, obserwowaliśmy gwałtowny spadek notowań meksykańskiego peso, brazylijskiego reala i południowoafrykańskiego randa między innymi w stosunku do dolara. Index dolarowy natomiast od wczesnych godzin porannej sesji zyskał już 0,92%. Obawa o niski poziom inflacji, z inflacją bazową PCE skorygowaną w dół, była czynnikiem "łagodzącym" podczas wczorajszej konferencji prasowej, jednak wiadomość ta nie miała zbyt dużego znaczenia w kwestii spekulacji nt. rozpoczęcia ograniczania programu QE. Prognozowana niska presja inflacyjna, jednak, znacznie nadszarpnięta dochodowość TIPS-ów (Treasury Inflation-Protected Securities) i ceny na rynku metali szlachetnych, notowania złota i srebra straciły od wczoraj rano odpowiednio 1,43% i 1,61%. Akcje amerykańskie początkowo wydawały się być odporne na informacje wykazując umiarkowaną zmienność, jednak sytuacja zmieniła się pod koniec sesji, indeks S&P 500 stracił 1,4%.
Wydawać by się mogło, że rynki mają wystarczająco dużo do "przetrawienia" po zakończeniu jakże ważnego dwudniowego posiedzenia FOMC, jednak w dniu dzisiejszym spodziewamy się kolejnej dawki "wrażeń" wraz z publikacją wstępnych danych PMI za czerwiec. Chiny rozpoczęły dzień znacznie gorszym od prognoz - recesyjnym odczytem PMI HSBC w wysokości 48,3, podczas gdy analitycy oczekiwali około 49,1 - 49,4 (w zależności od badań), podobnie jak w maju -49,2. Słabe dane w następstwie gorszych prognoz wzrostu Chin, siedmiodniowa stopa referencyjna osiągnęła siedmioletnie maksimum w związku z tym, że bank centralny powstrzymał dalsze finansowanie rynku. Wskaźniki PMI w strefie euro za czerwiec będą wyższe, zarówno w odniesieniu do produkcji, jak i sektora usług. indeks PMI dla francuskiego przemysłu wyniesie wg prognoz 47,0 (14-miesięczne maksimum), w porównaniu do odczytu z maja w wysokości 46,4. Indeks PMI dla usług ma wzrosnąć z poziomu 44,3 do 44,8, wynik ten stanowi 6-miesięczne maksimum. Wskaźnik PMI dla niemieckiego przemysłu będzie kontynuował swoje odbicie, szczytując w okolicy 49,8 - 49,9 wobec 49,4. Jeśli chodzi o sektor usług, PMI wyniesie 50,0 czyli położy kres spadkom, które obserwowaliśmy dwa miesiące z rzędu. Indeks złożony (szacunek złożonego indeksu PMI) dla strefy euro również wzrośnie z 47,7 do 48,1, PMI dla przemysłu poprawi się z 48,3 do 48,6, a PMI usług z 47,2 do 47,5. Amerykański PMI dla przemysłu również wzrośnie z 52,3 do 52,7 - 52,8, indeks Philadelphia Fed nieznacznie poprawi się ( z -5,2 do -0,2) dzień po tym, jak Bernanke podkreślił potrzebę pozytywnych danych z USA w celu rozpoczęcia zawężania QE.
To jeszcze nie koniec danych z USA, zakłada się, że nieznacznie wzrośnie liczba nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych z 334 tys. do 340 tys, czyli poniżej 5-tygodniowej średniej w wysokości 349 tys. Wskaźnik wyprzedzający Conference Board za maj ma wzrosnąć o 0,2%, choć w wolniejszym tempie niż 0,6% wzrost, którego byliśmy świadkami w kwietniu. Wskaźnik sprzedaży istniejących domów za maj ma się utrzymać na stałym poziomie +0,6%, co stanowi wzrost sprzedaży z 4.97 mln do 5.00 mln.
W dniu dzisiejszym poznamy dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii za maj (rynek oczekuje znacznej poprawy). Sprzedaż m/m prawdopodobnie wzrośnie o 0,8%, po skurczeniu o 1,3% w kwietniu, sprzedaż z wyłączeniem paliwa m/m oraz w ujęciu rocznym również pokaże wyraźną poprawę. Oficjalne dane rdr, prawdopodobnie pokażą nieco wolniejszą ekspansję w tempie 0,2%, po wzroście o 0,5% w poprzednim miesiącu. Niedługo potem, Konfederacja Przemysłu Brytyjskiego wyda swój raport na temat trendów przemysłowych, dane za czerwiec będą lepsze w stosunku do maja (z -20 do -15).
Wreszcie, strefa euro przyciągnie uwagę rynku w ciągu najbliższych kilku dni w związku ze spotkaniami Eurogrupy i ministrów finansów (ECOFIN). W dniu dzisiejszym ministrowie finansów strefy euro mogą dojść do porozumienia w sprawie Europejskiego Mechanizmu Stabilności (€ 500 mld), pożyczkodawcy w strefie euro "ostatniej deski ratunku", który pozwoli na bezpośrednie dokapitalizowanie banków, począwszy od jesieni 2014 r. Kluczową kwestią w ramach dyskusji na szczycie będzie dziś to, czy banki mogą być dokapitalizowane przez Mechanizm z mocą wsteczną, w celu likwidacji części zadłużenia krajów peryferyjnych Oprócz spotkań, strefa euro wyda swój wstępny odczyt zaufania konsumentów za czerwiec, prognozy są dość pesymistyczne - spodziewamy się spadku indeksu do 11-miesięcznego minimum na poziomie -21,5, (co mimo wszystko stanowi poprawę wobec odczytu z maja w wysokości -21,9).
EUR/USDEUR/USD" title="EUR/USD" width="1793" height="806">
EUR/USD przełamał znaczące wsparcie na poziomie 1,3300, niedźwiedzi crossover RSI i oscylatora stochastycznego w strefie wykupienia doprowadzi do kolejnego godnego uwagi poziomu wsparcia Fibo na 1,3230, po czym słabsze punkty wsparcia pojawią się w rejonie 1,3200, a następnie 1,3160. Znaczące, dobrze przetestowane wsparcie pojawi się na 1,3115, przy czym na poziomie 1,3075 spotkają się 50- i 200-dniowe średnie ruchome. Początkowy opór znajduje się na 1,3300, z dalszym punktem oporu na przetestowanych poziomach fibo w okolicy 1,3320 i 1,3340.
USD/JPYUSD/JPY" title="USD/JPY" width="1793" height="806">
Para USD/JPY znalazła się wśród głównych wygranych w świetle oświadczenia FOMC, poziom oporu pojawił się na przetestowanym poziomie w wysokości 97,05. Przełamanie doprowadzi parę w kierunku następnego, znacznie wyższego obszaru oporu 97,90 - 98,15 ze słabą linią oporu w rejonie 98,70. Poziom wsparcia znajduje się na 96,40, a silniejsze wsparcie w okolicy 95,90.
GBP/USDGBP/USD" title="GBP/USD" width="1793" height="806">
Podczas wczorajszej sesji obserwowaliśmy wybicie w dół notowań kabla (przez wiele poziomów), w dniu dzisiejszym także widzimy znaczne straty. Po przebiciu i przetestowaniu poziomu Fibo w okolicy 1,5500, następny znaczący poziom znajduje się na 1,5420 ze wsparciem 50-dniowej średniej ruchomej na 1,5370, słabym wsparciem na 1,5345 i przetestowanym poziomie wsparcia Fibo w rejonie 1,5315. Opór powyżej poziomu 1,5500 może pojawić się na 1,5550.
Złoto
Złoto przełamało formację proporca, testując później linię oporu. Słabe wsparcie znajduje się na poziomie $1340, przy czym $1322 stanowi minimum po kwietniowym krachu. Następnie, godny uwagi poziom wsparcia pojawi się w obszarze $1285 - $1300. Poziomy oporu to $1353 dolar i $1363.
Ropa naftowa
Notowania ropy WTI przełamały poziom wsparcia w wysokości 97,75 dolarów w wyniku nieoczekiwanego wzrostu stanu zapasów ropy i zapowiedzi Fed-u odnośnie zmian w programie QE. Po naruszeniu linii wsparcia na $96,95, kolejny poziom widoczny jest w okolicy 96,15 dolarów, a później na $95,65. Opór pojawi się na poprzednim poziomie wsparcia w okolicy 96,95 dolarów, a następnie na $97,75.
Kursy Walutowe Benchmark - Dzienne zyski i straty
Podsumowanie
Marshall Gittler