Kwartalny raport nt. brytyjskiej inflacji oraz kolejne potwierdzenie gotowości ECB do wprowadzenia ujemnych stóp procentowych wywołały niemałe zamieszanie na rynku walutowym.
Na wypowiedź członka ECB Boenoit Coeure'a o poważnym rozważaniu przez jego instytucję wprowadzenia ujemnych stóp procentowych w Eurolandzie, wspólna waluta zareagowała bardzo dynamiczną przeceną. Kurs EUR/USD błyskawicznie powrócił do wnętrza konsolidacji, w ramach której poruszał się od początku roku. Tym samym wczorajsze wybicie należy traktować w kategoriach fałszywego wybicia, co to z kolei generuje silny sygnał prospadkowy. W tej chwili celem dla podaży na analizowanym rynku są wsparcia zlokalizowane w rejonie 1,3475 (minima z początku lutego), ale w szerszym horyzoncie można oczekiwać przeceny euro względem dolara nawet w okolice 1,3340.
Kwartalny raport na temat inflacji w Wielkiej Brytanii nie przyniósł żadnych przełomowych informacji. Niemniej jednak podniesienie prognozy dla brytyjskiej gospodarki wystarczyło, aby funt po raz kolejny dynamicznie umocnił się względem dolara. Kurs popularnego kabla przebił tym samym ważne opory usytuowane w rejonie 1,6482, a tym samym droga do zwyżki w okolice 1,6650 została otwarta. Geneza wszystkich wymienionych ograniczeń została przedstawiona na wykresie powyżej.
Biorąc pod uwagę zdecydowany wzrost zmienności na parach z europejskimi walutami w crossie, zupełnie autonomicznie zachowuje się kurs AUD/USD. Notowania tej pary nadal znajdują się w strefie oporów rozciągającej się pomiędzy 0,90 – 0,9078. Dopiero przebicie drugiego z wymienionych ograniczeń wygeneruje moim zdaniem sygnały do dalszej zwyżki w szerszym horyzoncie. Wówczas potencjalnych zasięgów szukałbym w okolicach 0,9337 (patrz wykres powyżej). Poziom obrony do gry „na długo” ustawiłbym z kolei na 0,8995, gdzie aktualnie przebiega linia trendu spadkowego poprowadzona po maksimach z grudnia 2013 oraz stycznia br.
Dawid Jacek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.