Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Uwaga skupiona na wynikach z USA

Opublikowano 26.10.2012, 13:49

Wyniki Apple i Amazon szkodzą nastrojom

Końcówka wczorajszej sesji londyńskiej charakteryzowała się powrotem na rynek sprzedających wspólną walutę. Kurs eurodolara zniżkował do poziomu wsparcia na 1,2950. Brak sukcesów w forsowaniu obszaru oporu na 1,30 – 1,3030 oraz pogorszenie nastroju globalnego doprowadziło do zlikwidowania całości środowego odbicia. W zbliżeniu się notowań do tygodniowych minimów pomogły także opublikowane po sesji na Wall Street dane kwartalne spółek: Apple i Amazon. Rozczarowujące wyniki nie spodobały się inwestorom. Po części ich niezadowolenie przełożyło się na rynek walutowy. Widoczne to było także dziś o poranku, kiedy cena euro osuwała się w kierunku wartości 1,2920. W dalszej części piątkowego handlu uwaga inwestorów będzie się przenosić za ocean, gdzie po południu zostaną zaprezentowane dane o dynamice amerykańskiego PKB za III kwartał. Analitycy oczekują przyspieszenia tempa wzrosty gospodarki USA. Odczyt ten będzie zatem kluczowy w kontekście przyszłego zachowania eurodolara. Słaby wyniki może bowiem ponownie podnosić oczekiwania względem FED, w kwestii zwiększenia trwającego programu QE3. W obszarze uwagi inwestorów znajdzie się zapewne temat Grecji. Nie cichną spekulacje wokół tematu udzielania Atenom dodatkowej pomocy finansowej, czy wydłużenia czasu na osiągnięcie zakładanych celów fiskalnych. W tej ostatniej kwestii prasa spekuluje, że dodatkowe dwa lata dla Grecji na realizację reform będzie kosztować dodatkowe 30 mld euro.

Nowe szczyty na parach złotowych

Druga część czwartkowej sesji europejskiej, a także handel w USA i Azji przyniósł przecenę rodzimej waluty. Głównym czynnikiem stojącym za wzrostem kursów par złotowych był osuwający się eurodolar. Złoty tracił również, choć w mniejszym stopniu z uwagi na gołębią wypowiedź członka RPP, Andrzeja Bratkowskiego. Jeszcze przed zamknięciem wczorajszej sesji londyńskiej cena dolara przetestowała wartość 3,20 zł, natomiast euro osiągnęło cenę 4,15 zł. Poziomy te próbowały ograniczać skalę wzrostów, jednak słabe nastroje inwestorów zza oceanu oraz rozczarowujące wyniki amerykańskich spółek podniosły poziom awersji do ryzyka. Wraz z nią notowania par złotowych ustanowiły dziś rano nowe tygodniowe maksima. Kurs USD/PLN dotarł do poziomu 3,2238, natomiast wspólna waluta osiągnęła 4,1640 zł. Dalsze zachowanie par złotowych nadal będzie uzależnione od zmienności na eurodolarze oraz dzisiejszych danych z USA.

Dziś ważne dane z USA

Najważniejszym punktem w piątkowym kalendarium jest publikacja o godzinie 14:30 danych o dynamice amerykańskiego PKB w III kwartale. Według analityków odczyt ma osiągnąć poziom 1,9%, czyli o 0,6% więcej niż w poprzednim okresie. Ostatnie tego dnia dane ogłoszone zostaną o 15;55 i będzie to końcowy odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan, który ma osiągnąć poziom 83 pkt., czyli 4,7 pkt. więcej niż w poprzednim okresie.

Michał Mąkosa
FMC Management

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.