Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

USA: kolejny wzrost dynamiki produkcji przemysłowej

Opublikowano 17.01.2014, 09:22

Za sprawą czynników jednorazowych, w listopadzie dynamika produkcji przemysłowej wzrosła najsilniej od. W grudniu również odnotuje przyrost, jednak będzie on już zdecydowanie skromniejszy. Za taką oceną przemawia m.in. wydźwięk ostatniego raportu z rynku pracy, który wykazał utrzymanie średniej liczby godzin przepracowanych w sektorze wytwórczym na bardzo wysokim poziomie. Co więcej, podobnie jak przed miesiącem można liczyć, że produkcja energii wynikająca z bardzo niskich temperatur pozytywnie wpłynie na wartość głównego wskaźnika. Choć ten sam czynnik obniży zapewne liczbę rozpoczętych budów domów, to liczba pozwoleń (także za sprawą paraliżu administracji rządowej w październiku) podwyższy się zapewne do poziomu nienotowanego od czerwca 2008 roku. Nastroje konsumentów odzwierciedli indeks Uniwersytetu Michigan, konsensus zakłada wzrost wskaźnika z 82,5 do 83,5 pkt.

Polska: powrót do deficytu w handlu
Szacujemy, że w listopadzie import przewyższył eksport o 393 mln euro. Będzie to pierwszy deficyt w handlu zagranicznym od marca 2013 roku. Odnotowana w ostatnich miesiącach poprawa w zakresie salda towarowego ograniczająca deficyt C/A była efektem niższego wolumenu importu wynikającego z osłabienia konsumpcji indywidualnej. Oczekujemy, że w 2014 roku i import, i eksport wzrosną. Ożywienie w Polsce będzie jednak silniejsze niż w gospodarkach naszych partnerów handlowych. Przełoży się to na niekorzystne z punktu widzenia złotego pogorszenie sytuacji w bilansie płatniczym (wysoki deficyt na rachunku obrotów bieżących tradycyjnie był pietą Achillesową polskiej waluty), a eksport netto w najbliższej przyszłości będzie miał negatywną kontrybucję do PKB.

Siła gospodarki siłą dolara
W ostatnich dniach dolar amerykański wykazuje znaczną siłę. Dolar australijski jest najsłabszy od kilku lat, USD/JPY powrócił do zwyżek, a GBP/USD wymazuje rajd z ostatnich miesięcy 2013 roku. Po masywnej deprecjacji dolar kanadyjski notuje dość płaską korektę, a rynek opcji sugeruje znaczną przestrzeń do kontynuacji wzrostów, choć pewnie już mniej dynamicznych niż na początku stycznia. Mimo to EUR/USD utrzymuje się w przedziale wahań 1,3580 – 1,3650. Uważamy, że kurs wybije się z niej dołem i rozpocznie zniżki w kierunku 1,34.

Amerykańska waluta swoją siłę zawdzięcza postępującemu ożywieniu gospodarki, którego nie powinien zafałszować ostatni raport z rynku pracy. Był on bowiem pod wpływem najsilniejszych od 70. XX wieku zaburzeń wynikających z anomalii pogodowych. Indeks Citigroup Economic Surprise kwantyfikujący skalę zaskoczenia danymi plasuje się najwyżej od marca 2012 roku. Przed nami seria danych, która powinna potwierdzić nabieranie impetu przez gospodarkę USA. W rezultacie rośnie prawdopodobieństwo, że Fed wcześniej niż w grudniu zakończy erę ilościowego luzowania polityki monetarnej. Analogiczny wskaźnik obliczany dla Eurolandu wykazuje z kolei słabość. To właśnie rozbieżność kondycji gospodarek determinująca perspektywy polityki pieniężnej stoi u podstaw naszych prognoz zakładających spadki EUR/USD. Szybsza normalizacji polityki Fed to również zagrożenia dla złotego, który w naszej ocenie wyczerpał przestrzeń do umocnienia i w I kwartale tracić będzie na wartości.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.