Głównym wydarzeniem na rynkach finansowych w dniu dzisiejszym jest publikacja najnowszych odczytów PMI, w szczególności dla najważniejszych gospodarek Eurolandu. Dane można interpretować jako umiarkowanie dobre.
EUR/USD
Wczorajsza próba sforsowania górnego ograniczenia lokalnego klina korekcyjnego zakończyła się niepowodzeniem. Dzisiaj możemy oglądać drugie podejście strony popytowej. W konsekwencji wspomniana bariera została naruszona. Na obecnym etapie zmiany wciąż mają charakter lokalny. Jeśli jednak dojdzie do sforsowania oporów usytuowanych na 1,3785, droga do większego umocnienia wspólnej waluty względem dolara zostałaby otwarta. Pierwszych potencjalnych zasięgów dla takiego scenariusza szukałbym w rejonie 1,3880, gdzie dolne ograniczenie średnioterminowego kanału wzrostowego zbiega się 61% zniesieniem spadków, które mogliśmy oglądać w drugiej połowie marca. Taki wariant jest w tej chwili wariantem preferowanym.
Do jego zanegowania dojdzie dopiero wówczas, kiedy kurs analizowanej pary spadnie poniżej lokalnych minimów, tj. 1,3700. Geneza wszystkich wymienionych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
GBP/USD
Słabszy od oczekiwań oraz poprzedniej wartości odczyt brytyjskiego PMI dla przemysłu sprawił, że na rynku popularnego kabla zahamowane zostały (przynajmniej na razie) silne prowzrostowe apetyty strony popytowej. Wczorajsza – zakończona sukcesem – próba sforsowania okolic 1,6650 jest dzisiaj skutecznie niwelowana przez podaż. Tym samym kurs analizowanej pary powrócił do punktu wyjścia i konsoliduje się na górnym ograniczeniu średnioterminowej korekty. Tak jak pisałem we wcześniejszych raportach, poziom ten jest istotny również w szerszym horyzoncie. Wariant z dalszym umocnieniem funta względem dolara jest nadal preferowany. W takim scenariuszu najbliższe opory znajdują się w okolicach 1,6750 (patrz wykres powyżej).
Powrót do wnętrza wspomnianej konsolidacji, a co gorsze – ewentualny spadek poniżej 1,6597 (lokalne minima), otworzyłby drogę stronie podażowej do uzyskania większej przewagi w średnim horyzoncie. Oznaczałoby to dalsze budowanie korekcyjnej konsolidacji, zainicjowanej w połowie lutego bieżącego roku.
Dawid Jacek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.