W ostatnich kilku tygodniach indeksy i ich akcje na Wall Street wzrastały coraz to do nowych rekordów. We wczorajszym handlu większość indeksów w USA, Europie oraz Azji zakończyło dzień na czerwono. Akcje IBM spadły o 2.3% po tym jak Credit Suisse obniżył wizerunek IBMu do ’niewydalającego’. Na giełdach, nie widać było pewniejszych ruchów inwestorów przy historcznie wysokich poziomach. Słabnące zarobki firm ważą na obrotach na giełdach.
Ciągłe spekulacje, iż FED rozpocznie zwężanie programu skupu obligacji trzyma inwestorów na lini bocznej.
Departament Handlu w USA poinformował wczoraj, że luka w handlu pomiędzy eksportem a importem spadła w czerwcu o 22.4% do 34.22 miliarda USD. Jest to najniższy poziom od trzech i pół roku. Eksport wzrósł do rekordowych poziomów sugerując hossę w gospodarce w drugim kwartale. Czerwcowy, bardzo dobry bilans zaskoczył prognozy sugerując zmiany w polityce pieniężnej już we wrześniu.
Dane z eksportu w Stanach pokazały gwałtowny wzrost w handlu ze strefą Euro, który wzrósł o 1.5% w czerwcu wobec spadku o 5% w pierwszej połówce tego roku. Eksport do Chin, który przez ostatnie miesiące był poniżej oczekiwań odnotował wzrost o 4.5%. Lepszy bilans handlowy odzwierciedlił spadek importu ropy naftowej, dostaw przemysłowych oraz materiałów. Spadek importu ropy pokazuje, że USA jest coraz to mniej zależna od dostaw ropy z innych krajów.
Pomimo lepszego bilansu danych, dolar osłabł wobec większości walut. EUR/USD wzbiło się do 1.33 i utrzymuje ten poziom. USD/JPY spadło do 0.97. Funt brytyjski zyskał wobec Dolara drugi dzień z rzędu, obecnie GBP/USD na 1.5350. Brent powyżej $109 za baryłkę. Metale szlachetne rozpoczęły tydzień na minusie. Złoto świeci poniżej $1285 za uncję.
Arne Treholt