Kursy głównych par walutowych pozostają w lokalnych konsolidacjach. Na rynku niewiele się dzieje, ale trudno się temu dziwić, skoro dzień wolny ma londyńskie City oraz giełdy w USA.
USD/BKT
Kurs koszyka dolarowego leniwie osuwa się w kierunku pierwszych wsparć, które usytuowane są w okolicach 83,20. Na obecnym etapie trudno spodziewać się przebicia tych poziomów, głównie ze względu na znikomą aktywność inwestorów w dniu dzisiejszym. Niemniej jednak otoczenie makro (niezłe wskaźniki z Niemiec) oraz średnioterminowa sytuacja techniczna wskazują, że na wskazanym wsparciu osłabienie amerykańskiej waluty wcale nie musi się skończyć. Docelowe zasięgi dla obecnie kształtującej się zniżki usytuowane są pomiędzy 82,28 a 82,48. W tej strefie znajdują się zgęszczenia DiNapoliego dwóch sekwencji wzrostowych zainicjowanych na początku lutego oraz maja bieżącego roku (o których wielokrotnie wspominałem na tych stronach). Poziom obrony do gry „na krótko” stanowią ostatnie średnioterminowe maksima, tj. 84,37.
EUR/USD
Niewielka zmienność towarzyszy inwestorom niemal na wszystkich parach walutowych. Wyjątku od tej reguły nie stanowi również eurodolar. Kurs analizowanej pary buduje wąską lokalną konsolidację i na obecnym etapie nie mamy sygnałów uzyskania przewagi przez którąkolwiek ze stron. Dość nieoczekiwanie piątkowa kontra podaży została szybko zatrzymana, a to w szerszej perspektywie daje szanse na kontynuowanie wzrostowego odbicia na tym rynku. Sygnał do realizacji takiego scenariusza otrzymamy w momencie przebicia lokalnej linii trendu, która aktualnie przebiega na poziomie 1,2985. Wówczas na horyzoncie pojawiłaby się realna szansa zwyżki w rejony 1,3072. Geneza wszystkich wspomnianych ograniczeń została przedstawiona na wykresie powyżej.
GBP/USD
Duże szanse na większe wzrostowe odbicie wciąż przejawia rynek popularnego kabla. Kurs GBP/USD co prawda w ostatnich godzinach buduje lokalną konsolidację, ale droga z kontynuowania zwyżki stoi na obecnym etapie otworem. Pierwsze opory w takim wariancie znajdują się na 1,5240, ale nie można wykluczyć wzrostów nawet w okolice 1,5378, gdzie znajduje się 61% zniesienie całej struktury spadkowej zapoczątkowanej 1 maja bieżącego roku.
Poziom obrony do gry „na długo” stanowią lokalne minima, tj. 1,5000.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.