Wczorajsze próby wygenerowania pro wzrostowych sygnałów na rynku EUR/USD zakończyły się niepowodzeniem i jak widać na poniższym wykresie kurs tej pary zanotował w ostatnich kilkunastu godzinach wyraźny ruch w dół z przebiciem pierwszych wsparć włącznie.
Zatrzymanie spadków nastąpiło póki co na właściwie ostatnim z ważnych wsparć, które znajduje się na 1,2840 i obecnie rynek próbuje ponownie wykształcić jakieś większe odbicie. Niestety moim zdaniem wszystko to co buduje się od minimum z 17 maja zaczyna z obecnej perspektywy wyglądać na konsolidację, która poprzedzona była wyraźnym ruchem spadkowym. Taki układ zaczyna sugerować, że konsolidacja ta jest tylko przerwą w większym spadku, choć sygnały kontynuacji tego ostatniego nie zostały jeszcze wygenerowane. Układ krótkoterminowych cykli (patrz poniżej) sprzyja obecnie odbiciu na tej parze, a co za tym idzie pokonanie wsparcia na 1,2840 wydaje się przynajmniej dzisiaj mało prawdopodobne.
Co zmieniłoby obraz tej pary na bardziej pro wzrostowy ? Moim zdaniem dopiero pokonanie strefy 1,2980-1,3030, której genezę pokazałem wyżej.
Słabo prezentuje się również rynek GBP/USD, gdzie próby odbicia zostały dość szybko „spacyfikowane” i obecnie handel odbywa się przy poprzednich minimach.
Tak jak pisałem wczoraj, dopóki te minima będą utrzymane szanse na większą korektę będą spore. Niestety z komentarzy, które w ostatnim czasie czytałem wynika, że na funta zaczyna co raz bardziej oddziaływać czynnik polityczny (rosnąca w siłę partia eurosceptyczna), a tego typu oddziaływań nie sposób prognozować. Najbliższe opory znajdują się na 1,5154, a wsparcie na 1,5010.
Patrząc na dynamikę i skalę cofnięcia na rynku USD/JPY wydaje się, że prezentowany we wczorajszym raporcie porannym scenariusz korekty płaskiej rozszerzonej ulega realizacji.
Scenariusz ten zakładał zakończenie odbicia i powrót do wariantu bazowego czyli realizacji średnioterminowej korekty spadkowej na tej parze. Obecnie czekamy na zachowanie rynku względem wsparcia znajdującego się na 101,15, a jego pokonanie otworzyłoby drogę do głębszych spadków. Poziom obrony dla scenariusze spadkowego znajduje się na 102,52.
Trend wzrostowy jest kontynuowany na rynku USD/CAD jednak jak widać na poniższym wykresie, kurs tej pary dotarł do pierwszych, ważniejszych oporów wynikających z proporcji średnioterminowych sekwencji wzrostowych.
W krótkim terminie może to doprowadzić do jakiejś korekty, jednak w dłuższym trend wzrostowy będzie raczej kontynuowany. Potwierdzeniem tego ostatniego scenariusza byłoby wyraźne pokonanie 1,0420. Z drugiej strony pierwsze wsparcia znajdują się na 1,0315, a kluczowe na 1,0230.
Tomasz Marek
EFIX Dom Maklerski S.A.