Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Prognozy Saxo na I kwartał: Na rozstaju dróg

Opublikowano 19.01.2017, 11:15
Zaktualizowano 19.03.2019, 09:00

Zmiana globalnych fundamentów oraz ogólne przechodzenie z luzowania ilościowego w polityce monetarnej na nowe działania fiskalne oznaczają wyższe rentowności głównych obligacji w 2017.

Obligacje znajdują się na rozstaju dróg. 2017 będzie prawdopodobnie pierwszym rokiem od 2011 (z małym wyjątkiem w 2013), gdy rentowności 10-letnich obligacji USA przekroczą 3% i będą dalej zwyżkować.

Prognoza ta jest oparta na zmianie globalnych fundamentów oraz przejściu z luzowania ilościowego w polityce monetarnej na nowe działania fiskalne, przede wszystkim w USA.

Efektem tego będzie przyspieszająca globalna inflacja oraz następujące czynniki:

1. Oczekiwane ogólne przyspieszenie wzrostu gospodarczego przełoży się na wąskie gardło na rynku amerykańskim i europejskim (w niektórych przypadkach), co doprowadzi z kolei do (zdrowego) zwiększenia mocy do podnoszenia cen.

2. Spowalniający inflację efekt niskich cen ropy naftowej (zwłaszcza spadek do $26/baryłkę) zniknie i zostanie zastąpiony rosnącymi cenami surowca – zwyżkują one od poziomów w okolicy $50/baryłkę. Wraz z innymi czynnikami (w tym rosnącymi cenami żywności), będzie to nasilać oczekiwania inflacyjne i pomoże rosnąć rentownościom obligacji USA w okolicę 3%.

3. Obecnie niedoceniany może być wpływ szybszego wzrostu gospodarczego w niektórych regionach. Przede wszystkim gospodarki wschodzące mogą silnie skorzystać z poprawiających się warunków w gospodarkach rozwiniętych, a także z mocniejszego dolara i rosnących cen surowców.

Droga do piekła?

Czy oznacza to, że 2017 będzie rokiem, w którym trzeba będzie pozostać z dala od rynku obligacji? Absolutnie nie. Jednak należy pamiętać, że globalne rentowności będą kontynuowały ruch za rentownościami 10-letnich obligacji USA, które znajdują się obecnie na dobrej drodze do poziomu 3%.

Według szacunków ryzyko załamania podobnego do tego z 2013 jest niskie. Pozytywne ogólne perspektywy, w tym dla rynków wschodzących, oznaczają zdrowe warunki finansowe, z gospodarkami rozwijającymi się korzystającymi z wyższych napływów inwestycyjnych.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Biorąc pod uwagę fakt, że Europejski Bank Centralny (ECB) może kontynuować luzowanie ilościowe (QE) przynajmniej przez pierwszy kwartał 2017, z niskim prawdopodobieństwem sygnałów świadczących o rychłym ograniczeniu programu, kombinacja QE w Europie oraz takich czynników jak działania fiskalne w USA i wyższa inflacja zagwarantuje odpowiednią równowagę obligacjom opartym na spreadzie, mimo stopniowego wzrostu rentowności głównych obligacji. Głównymi zagrożeniami dla tego scenariusza są: znacznie mocniejszy dolar, szok związany z inflacją (bardzo mało prawdopodobny) oraz niepewność związana ze wzrostem gospodarczym Chin.

Czy Draghi upodobni się do Houdiniego?

Jeśli rentowności obligacji USA, które już silnie wzrosły, będą dalej zwyżkować, a pozytywne trendy gospodarcze będą kontynuowane w pierwszym kwartale, to kluczowym pytaniem jest, jak zachowa się Prezes ECB Mario Draghi. W najbardziej pozytywnym scenariuszu warunki w Europie mogą poprawić się szybciej niż oczekiwano dzięki mocniejszemu dolarowi, bardziej pozytywnym perspektywom dla globalnego wzrostu oraz spodziewanym działaniom fiskalnym, które mogą wesprzeć europejski sektor korporacyjny. W pewnym momencie inflacja – zarówno aktualna jak i oczekiwania – może przyspieszyć, co zmusi Draghiego do wyjścia poza strefę komfortu, czyli z programu QE.

Pytaniem jest, jak łagodnie z niego wyjść? Trudno będzie uniknąć zdecydowanego wzrostu rentowności głównych obligacji w Europie nawet jeśli wprowadzone zostaną najbardziej umiarkowane rozwiązania. Dodatkowo, wraz ze zwiększaniem się różnicy między wycenami w świecie QE i prawdziwej rzeczywistości, negatywny wpływ wyjścia z programu będzie silniejszy. Draghi będzie musiał wykorzystać swoje wszystkie umiejętności, aby przeprowadzić stopniowe i wprost niezauważalne wyjście z QE – to sztuka godna samego mistrza Houdiniego.

W nadchodzącym kwartale należy więc zachować ostrożność w przypadku głównych rynków obligacji w Europie i unikać ekspozycji na długoterminowe obligacje rządowe oraz obligacje nieopierające się na spreadach. W pierwszym kwartale należałoby raczej zwiększyć swoje zainteresowanie produktami silnie opartymi na spreadach, korporacyjnych obligacjach w USA i gospodarkach wschodzących, a także wybranych europejskich obligacjach z krótszym terminem, skupiając się na premiach kredytowych. Podczas pozycjonowania zalecana jest dywersyfikacja na wiele produktów a także strategia hedgingu.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

W dalszej części pierwszego kwartału mogą pojawić się nowe okazje – zwłaszcza w momencie, gdy rynki akcji znajdą się już na tyle wysoko, że atrakcyjny stanie się powrót na rynek długu.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.