🟢 Ceny na rynkach idą w górę. Każdy członek naszej 120-tysięcznej społeczności potrafi to wykorzystać. Ty także możesz.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Perspektywa końca programu QE powoduje wyprzedaż

Opublikowano 21.02.2013, 21:43
DNO
-
CA
-
IMI
-
DU
-

Wynik dzisiejszej sesji był już znany przed jej otwarciem, gdyż bardzo źle odebrany protokół z ostatniego posiedzenia FOMC wyraźnie popsuł globalne nastroje. Zagadką był jednak charakter handlu oraz wielkość ostatecznej zniżki indeksów.
Na dzisiejszą sesję patrzeć należy z perspektywy opublikowanego wczoraj wieczorem polskiego czasu protokołu ze styczniowego posiedzenia Komitetu Otwartego Rynku. Członkowie Fed po raz kolejny wyraźnie w nim zasugerowali, że dni programu ilościowego luzowania wydają się policzone i w drugiej połowie roku jeżeli nie zostanie on zatrzymany, to być może ograniczony. Więcej szczegółów spodziewać się możemy na marcowym posiedzeniu, gdzie zmianie może ulec język w jakim Rezerwa Federalna komunikuje dalsze losy programu skupu obligacji. Inwestorzy po tych informacjach przyjęli postawę awersji do ryzyka i zielone światło dostała globalna wyprzedaż wszelkich ryzykownych aktywów. Taki obraz zewnętrznej sytuacji ustawiał już nastroje na otwarciu sesji w Warszawie i początek handlu spadkową luką nie mógł nikogo dziwić.
Dalsze losy notowań w znacznej mierze miały zostać zdeterminowane przez istotne publikacje wstępnych odczytów wskaźników PMI dla Francji, Niemiec i całej Strefy Euro. Inwestorzy wyczekują po tych danych utwierdzenia w możliwości odbicia gospodarczego po słabej końcowego roku minionego. Dzisiaj zamiast wiadomości pozytywnych, otrzymali kubeł zimnej wody w postaci danych gorszych od prognoz. Szczególnie negatywnie zaskoczyły publikacje z Francji, ale również te z Niemiec nie były szczególnie dobre, choćby w świetle niedawno opublikowanego zaskakująco wysokiego indeksu instytutu ZEW. Gorsze dane spowodowały przyspieszenie wyprzedaży, która na rynkach zagranicznych nie zmieniła swoich rozmiarów już do końca sesji i spadki rzędu 2% były regułą a nie wyjątkiem. Na tym tle zdecydowanie lepiej poradziła sobie GPW, gdzie rynek jeszcze przedpołudniem uformował dno, z którego później się odbijał. Samo minimum zanotowane zostało w okolicach psychologicznego poziomu 2400 pkt., co utwierdzało byki w możliwości wygenerowania znacznego odbicia. Niestety do pełnego optymizmu zabrakło jednego czynnika w postaci zauważalnie wyższych obrotów. Owszem, na tle ostatnich dwu tygodni handel z pewnością nie był ospały, ale większa jego część przypadała na początek sesji, kiedy ceny akcji przecież spadały. Z kolei w drugiej fazie notowań, kiedy wzrost aktywności byłby szczególnie pożądany, próżno było szukać zdecydowanie ponadprzeciętnego zainteresowania przecenionymi akcjami.
Od strony informacyjnej samo popołudnie wypadało zdecydowanie gorzej niż wcześniejsza faza handlu. Dane z USA były mieszane z lekkim zabarwieniem negatywnym, ale nikt się nimi specjalnie nie przejął. Jedyną ciekawostka był zaskakujący komunikat ze strony agencji Fitch, która podniosła perspektywę ratingu Polski do pozytywnej. To z pewnością nie była spodziewana przez wielu wiadomość i rynek zareagował na nią pozytywnie. Złoty się umocnił, zdrożały obligacje, a giełda również znalazła w tej informacji oparcie. Problemem może jednak pozostawać fakt niższej wiarygodności agencji ratingowych w porównaniu do lat sprzed kryzysu, co oznacza że tego komunikatu nie można traktować jako wyraźnie zmieniającego oblicze Polski w oczach zagranicznych inwestorów.

Imię i nazwisko autora: Łukasz Bugaj

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.