🟢 Ceny na rynkach idą w górę. Każdy członek naszej 120-tysięcznej społeczności potrafi to wykorzystać. Ty także możesz.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Korekta sprowokowana wciąż słabymi fundamentami

Opublikowano 20.09.2012, 20:54
IMI
-
DU
-

Pozytywny efekt ostatnich decyzji banków centralnych powoli mija i oczom inwestorów ukazuje się niezbyt optymistyczny obraz gospodarczych fundamentów. Dzisiaj gorsze informacje się nawarstwiły i umożliwiły częściową realizację ostatnich pokaźnych zysków. Podaż jednak specjalnie silna nie była i o przełomie nie może być mowy.
Już na początku dzisiejszej sesji było wiadomo, że będzie ona stała pod znakiem wstępnych odczytów wskaźników PMI i tak się właśnie stało. Najpierw poznaliśmy kondycję chińskiego sektora przemysłowego, co sprowokowało zniżki na giełdach azjatyckich. Dzisiejsze dane z Państwa Środka podlegały subiektywnej ocenie, gdyż nie publikuje się dla nich wartości oczekiwanych. Tym samym indeks, który we wrześniu zwiększył swoja wartość do 47,8 pkt z 47,6 pkt poprzednio mógł być interpretowany dwojako. Pozytywna wymowa była taka, że obserwowaliśmy wzrosty, a negatywna, iż indeks już 11 miesiąc z rzędu (czyli najdłużej w swojej ośmioletniej historii) przebywał poniżej newralgicznej granicy 50 pkt. Inwestorzy wybrali tą druga interpretację i nastroje o poranku do najlepszych nie należały.
Mimo powszechnych zniżek, GPW początkowo wyróżniała się siłą na tle innych europejskich indeksów. Za naszą zachodnią granicą głośnym echem odbiły się bowiem fatalne dane z Francji, gdzie wstępny odczyt indeks PMI dla przemysłu spadł do 42,6 pkt, czyli najniższego poziomu od trzech i pół roku. Później światło dzienne ujrzały dane z Niemiec, gdzie z kolei mieliśmy do czynienia z miłą niespodzianką i publikowane indeksy zarówno dla sektora usług jak i przemysłu zaskoczyły wyraźnie pozytywnie. Nie uchroniło to jednak przed spadkiem indeksu PMI Composite dla całej strefy euro, który będący średnią ważoną indeksów PMI dla sektora przemysłowego i usługowego, zniżkował we wrześniu do 45,9 pkt. i miał najniższą wartość od czerwca 2009 roku. Wszystko to oznacza, że w III kw. PKB strefy euro najprawdopodobniej skurczyło się o 0,6% i cały blok gospodarczy ponownie popadł w techniczną recesję.
Europejskie indeksy po porannych wyraźnych zniżkach starały się jednak odrabiać straty, a początkowo silny parkiet warszawski zaczął wykazywać oznaki słabości. Mimo dobrych informacji od naszego największego partnera handlowego, czyli Niemiec, indeks WIG20 - w przeciwieństwie do indeksów z Eurolandu - pogłębiał swoje straty, by wczesnym popołudniem zanotować najniższe wartości w tym tygodniu. Tym samym, mimo udanej aukcji hiszpańskich obligacji, na warszawskim parkiecie coraz szersze kręgi zataczała realizacja wcześniejszych zysków, a najsilniej taniały spółki surowcowe.
Dodatkowym impulsem do zwiększenia strat okazały się pierwsze dane z USA, gdzie po raz kolejny negatywnie zaskoczyła ilość cotygodniowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Siła oddziaływania publikacji nie była jednak znaczna. Podobnie późniejszy pozytywny odczyt indeksu Fed z Filadelfii, który rosnąc bardziej od oczekiwań przyczynił się co prawda do zwyżek, ale bardzo krótkotrwałych. Ostatecznie indeks WIG20 dzień zamknął stratą o 1,2%, co było wynikiem porównywalnym do strat na parkietach w Madrycie czy Mediolanie. Podażowy obraz sesji był nieco neutralizowany stosunkowo niewielkimi obrotami, co oznacza, że większość inwestorów postanowiła poczekać i zobaczyć jak się dalej rozwinie sytuacja, która po jutrzejszym wygaśnięciu wrześniowej serii kontraktów może nabrać interesujących kolorów.
Imię i nazwisko autora: Łukasz Bugaj

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.