🟢 Ceny na rynkach idą w górę. Każdy członek naszej 120-tysięcznej społeczności potrafi to wykorzystać. Ty także możesz.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

EBC wciąż rozdaje karty

Opublikowano 30.07.2012, 22:06
IMI
-
BOSSA
-

Po ważnych słowach wypowiedzianych w minionym tygodniu przez prezesa EBC, inwestorzy wciąż pozostają pod pozytywnym wpływem możliwych działań jakie Europejski Bank Centralny zaimplementuje by obniżyć oprocentowanie włoskich i hiszpańskich obligacji. Rynkowa gra przypomina rozgrywanie piłki do jednej bramki, gdyż cokolwiek by się nie wydarzyło, to owe zdarzenie zawsze można interpretować pozytywnie. Przecież politycy i bankierzy centralni wyraźnie zapowiedzieli, że zrobią wszystko co będzie trzeba by strefa euro przetrwała.
Determinację EBC będziemy mogli przetestować już w najbliższy czwartek, kiedy będzie miało miejsce kolejne posiedzenie banku centralnego. Oczekiwania są nadzwyczaj rozdmuchane, co zwykle kończy się mniejszą lub większą korektą. Dzisiaj ona nie nadeszła, mimo że nie brakowało słów polityków studzących hurraoptymistyczne nastroje. Przykładowo niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble zaprzeczył jakoby planowano skupowanie obligacji zagrożonych państw ze środków funduszu ratunkowego EFSF. Z kolei przewodniczący eurogrupy, Jean-Claude Juncker, po raz pierwszy oficjalnie zasugerował, że bank centralny wspólnie z funduszem pomocowym zaczną skupować obligacje Hiszpanii i Włoch. Fundusz miałby się skupiać na rynku pierwotnym, a EBC na wtórnym. Kolejny dzień rosnące jak na drożdżach indeksy giełd w Mediolanie czy Madrycie wierzyły słowom tego drugie polityka, a ignorowały kubeł zimnej wody po raz kolejny wylany z niemieckich rąk.
Dzisiejsze kalendarium było wyjątkowo puste. Inwestorzy dostali jedynie informację, że hiszpańska gospodarka zgodnie z oczekiwaniami skurczyła się w II kw. o 1% r/r. To już trzeci kwartał zniżek PKB, czyli definicję recesji mówiącej o dwóch postępujących po sobie kwartałach spadku PKB Madryt spełnia z nawiązką. Krótko po tym raporcie europejskie indeksy złapały zadyszkę, ale oba wydarzenia nie należy łączyć. Zniżki wynikały bardziej z korekcyjnych nastrojów na rynku eurodolara, ale po udanej aukcji włoskich obligacji na parkiety powrócił dobry nastrój. Rzym sprzedał długoterminowe obligacje za 5,48 mld euro, czyli blisko górnej granicy planu wynoszącego 5,5 mld euro. Oprocentowanie spadło do poziomów z kwietnia, co jest pokłosiem ciągle żywej nadziei na rychłą pomoc EBC.
Impuls do zwyżek wywołany przez włoską aukcję po południu wspomagany był przez Amerykanów, którzy sesję na Wall Street rozpoczęli pozytywną nutą. Tym samym mimo spadku wartości waluty wspólnotowej, indeksy kierowały się w kierunku północnym. Na GPW zwyżki po raz kolejny napędzane były przez KGHM, którego akcje skupiały największą uwagę oraz obroty. Wyraźnie zyskiwały również wybrane walory sektora finansowego, czyli tradycyjni liderzy gdy na rynkach otoczenia panują dobre nastroje. Dzisiejsza początkowo niemrawa sesja kończyła się w nadzwyczaj dobrych nastrojach, które wywindowały indeks krajowych blue chipów o 1,3% do poziomu 2190 pkt. Niezmiernie blisko znajduje się pierwszy ważny opór w okolicach 2200 pkt, który będzie służył za test dla determinacji byków oraz działać będzie jako papierek lakmusowy prawdziwej kondycji rynku, który w ostatnim czasie siłą przecież nie grzeszył.

Imię i nazwisko autora: Łukasz Bugaj
e-mail: l.bugaj@bossa.pl

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.