Odblokuj dane Premium: aż 50% rabatu na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Dolar wraca ponad 3,03 zł, ale...

Opublikowano 23.10.2013, 19:03
Dwuletnie minima na USD/PLN zostały wykorzystane do zakupów dolara. Kurs wrócił powyżej 3,03 zł. Jednak perspektywa ataku na psychologiczny poziom 3 zł i być może jego chwilowego przełamania wciąż pozostaje aktualna.

Środowy poranek przynosi osłabienie złotego, po tym jak wczoraj lekko umocnił się on do euro i był najmocniejszy od 2 lat w relacji do dolara. O godzinie 10:06 kurs EUR/PLN testował poziom 4,1770 zł, a USD/PLN 3,0365 zł. Wczoraj na koniec dnia kursy tych par kształtowały się odpowiednio na poziomach 4,1604 zł i 3,0180 zł.

Środa na rynku walutowym może upłynąć pod znakiem całodziennej realizacji zysków na złotym. Ruch taki powinien korelować z cofnięciem kursu EUR/USD oraz z korektą na rynkach akcji, a więc z odwróceniem czynników, które w ostatnim czasie napędzały aprecjację polskiej waluty.

We wtorek dolar, który jeszcze w południe kosztował prawie 3,06 zł, potaniał do 3,0147 zł. Tak nisko nie był on od 2 lat. Spadek USD/PLN był pochodną wyprzedaży amerykańskiej waluty na rynkach globalnych, po tym jak zostały opublikowane rozczarowujące wrześniowe dane z amerykańskiego rynku pracy.

We wrześniu stopa bezrobocia w USA wprawdzie nieoczekiwanie spadła do 7,2% z 7,3% w sierpniu, co było wynikiem lepszy od konsensusu (7,3%), ale już zatrudnienie rosło dużo mniej od prognoz. We wrześniu w sektorze pozarolniczym przybyło 148 tys. miejsc pracy, natomiast w sektorze prywatnym wzrost ten sięgnął 126 tys. W obu przypadkach były to wyniki wyraźnie poniżej oczekiwań. Zakładano wzrost po 180 tys.

Wolniejszy przyrost zatrudnienia utwierdził inwestorów w przekonaniu, że przyjdzie im zaczekać aż do marca 2014 roku na pierwszą decyzję Fed o ograniczeniu zakupów obligacji. Taki jest też rynkowy konsensus. W tym przekonaniu mógł ich dodatkowo utwierdzić szef ekonomistów Białego Domu, który komentując wrześniowe dane o zatrudnieniu powiedział, że październik pod tym względem będzie znacznie gorszy.

Dzisiejszy dzień przynosi na rynkach globalnych odreagowanie ostatnich tendencji. Europejskie indeksy spadają. Spada też EUR/USD, po tym jak wczoraj wzrósł on z 1,3674 do 1,3777 na koniec dnia.

Zachowanie rynków globalnych dziś odciśnie swe piętno na notowaniach złotego, przez co prawdopodobnie zamknie on dzień przeceną. Jest to o tyle prawdopodobne, że w kalendarium brak jest ważnych publikacji makroekonomicznych, które później mogłyby odwrócić poranne tendencje deprecjacyjne. Jedynym wartym wspomnienia wydarzeniem jest publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Banku Anglii. Będzie to mieć miejsce o godzinie 10:30. Publikacja ta jednak wpłynie jedynie na notowania GBP/PLN.

W nieco dłuższym horyzoncie czasowym, mając na uwadze odsuwającą się perspektywę pierwszego cięcia przez Fed wartości QE3, ale też negatywny wpływu government shutdown na wyniki amerykańskiej gospodarki w IV kwartale, należy oczekiwać dalszego osłabienia dolara do większości walut. W tym do złotego. Kurs USD/PLN powinien zaatakować, i być może na krótki czas przełamać psychologiczne wsparcie na poziomie 3 zł. Takiemu atakowi będzie towarzyszyć stabilizacja EUR/PLN na poziomach z ostatnich dni.


Marcin Kiepas

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.