W tym tygodniu proponuję wrócić do analizy zagranicznych indeksów giełdowych. Sporo ostatnimi dniami wydarzyło się u naszych sąsiadów zza Odry. Sprawdźmy, czy obserwowana w ostatnich tygodniach przecena jest zalążkiem głębszej korekty, czy może jedynie łapaniem oddechu przed kolejnym atakiem byczej części rynku. Zapraszam do lektury analizy technicznej indeksu DAX!
Na początek tradycyjnie już spójrzmy na wykres:
Pierwszą rzeczą, na którą zwróciłem uwagę, patrząc na wykres DAX, jest potencjalny układ korekty prostej ABC. Jeżeli rzeczywiście tak jest, to w niedalekiej przyszłości powinniśmy być świadkami powrotu dominacji strony popytowej. Warto zauważyć, że okoliczności techniczne, które towarzyszą rysowaniu naszej hipotetycznej korekty są bardzo ciekawe. Mam tutaj na myśli stosunkowo niewielką odległość od bardzo ważnej psychologicznej bariery, jaką stanowi wartość 10000 pkt. Można zatem odnieść wrażenie, że nasz korekta nie jest niczym innym, jak łapaniem oddechu przed atakiem na przynajmniej wspomniany poziom. Kwestią otwartą jest tylko to, czy korekta już się zakończyła…
Od kilku dni jesteśmy świadkami odreagowania strony popytowej. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że najgorsze jest już za nami. Tym bardziej, że kupujący poderwali się do ataku w rejonach naszpikowanych silnymi poziomami wsparcia. Najciekawszymi z nich są przeniesienie całej wysokości ostatniej dużej korekty (maj – czerwiec 2013 roku), równość wysokości potencjalnych fal A i C oraz okrągła wartość 9000 pkt. Pozostają jednak pewne obawy i niedosyt spowodowany tym, że w hipotetycznym dołku fali C nie pojawiła się żadna jednoznaczna pozytywna formacja. Z tego też powodu nie można było w tym miejscu bezpiecznie przyłączyć się do rynku.
Nie wszystko jednak jeszcze stracone. Gdyby okazało się, że rynek nie ma zamiaru się mocniej przeceniać i rzeczywiście zechce realizować wzrostowy scenariusz, wówczas przed nami powinny pojawić się jeszcze przynajmniej dwie dobre okazje do otwarcia długich pozycji. Pierwszą z nich będzie dołek lokalnej korekty ABC, która bardzo możliwe, że rysuje się obecnie. Natomiast drugą może być łapanie oddechu przed wybiciem poziomu 9800 pkt.
Najbliższym wsparciem jest okrągła wartość 9000 pkt., a kolejnym 8900 pkt. Z drugiej strony najbliższe opory stanowią kolejno poziomy 9350 pkt. i 9500 pkt.
Krzysztof Chodorowski