Seria ostatnich danych z USA– PKB w II kwartale wzrósł o 1,7 proc., firma ADP wyliczyła wzrost nowych etatów w lipcu o 200 tys., średnia 4-tygodniowa dla danych nt. wniosków od bezrobotnych spadła do 341 tys., a subwskaźnik zatrudnienia w indeksie ISM dla przemysłu wzrósł w lipcu do 54,4 pkt. z 48,7 pkt – może skłaniać rynek do podbicia dotychczasowych oczekiwań, co do dzisiejszych publikacji Departamentu Pracy o godz. 14:30. Mediana oczekiwań zakłada nieznaczny spadek dynamiki przyrostu nowych etatów poza rolnictwem w lipcu do 184 tys. wobec 195 tys. w lipcu, oraz do 189 tys. z 202 tys. w przypadku obejmującego szersze spektrum, sektora prywatnego. Jednocześnie liczona inną metodologią stopa bezrobocia ma obniżyć się do 7,5 proc. z 7,6 proc. Czy jednak rynek nie spodziewa się teraz odczytów rzędu 210-230 tys. dla etatów poza rolnictwem i spadku stopy bezrobocia do 7,4 proc. W obecnej sytuacji dużego optymizmu tylko wyraźnie mocniejsze (czyli jak powyżej) dane mogłyby przedłużyć dobrą passę dolara – inaczej czekać nas będzie lokalna korekta.
Ciekawe wnioski płyną z tygodniowego układu koszyka BOSSA USD. Dotarliśmy w okolice 70 pkt. i tym samym biała świeca przykryła w całości poprzednią czarną. Tylko, że rejon 70,00-70,15 pkt. to wyraźny opór, którego przebicie musi wymagać „mocnego impulsu”. Niemniej to, że w ostatnich dniach udało się powrócić ponad naruszony w ubiegłym tygodniu poziom 69,60 pkt., jest dość pozytywnym sygnałem. Oznacza to, ze w perspektywie kolejnych tygodni dolar ma szanse na dalszą zwyżkę – niewykluczone, że nawet do 71,00-71,20 pkt. (opór wyznaczony przez pomarańczowy prostokąt). W perspektywie najbliższych godzin mamy jednak ryzyko korekty.
Jak to przekłada się na notowania EUR/USD? Poziom 1,3193 został jednak naruszony w godzinach nocnych – spadliśmy do 1,3188 (czyli znów testowaliśmy strefę 1,3180-1,3200). Później rynek powrócił w okolice 1,3220. Mocny opór to strefa 1,3240-60 – niewykluczone, że zostanie ona przetestowana, a nawet nieznacznie naruszona (1,3375-95), jeżeli uznać przedstawione wcześniej założenia jako słuszne. W średnim terminie mamy jednak wyraźne sygnały zmiany obowiązującego wcześniej trendu wzrostowego (od 9 lipca), o czym pisałem we wczorajszym popołudniowym komentarzu. To daje szanse na schodzenie coraz niżej – w okolice 1,31 w przyszłym tygodniu.
Marek Rogalski
Nota prawna:
Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.