Odblokuj dane Premium: aż 50% rabatu na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Amerykanie nadają ton Europejczykom

Opublikowano 15.03.2012, 22:53
IMI
-
DU
-
BOSSA
-

Po wczorajszym silnym wzroście, dzisiaj od samego rana było wiadomo, że na GPW z dużym prawdopodobieństwem będzie panował marazm. Jeżeli pominiemy jednoprocentowy wzrost mWIG40, to inne główne indeksy rzeczywiście niewiele dzisiaj zmieniły na wartości.
Indeks grupujący średnie spółki już od pewnego czasu żyje swoim własnym życiem i silnie zyskuje po zakończeniu styczniowej korekty. Takie wyczyny nie są udziałem krajowych blue chipów, ale należy pozostawać optymistą, gdyż jeżeli spojrzymy na notowania nowej serii kontraktów, to nawet po uwzględnieniu wartości pieniądza w czasie, prezentują one pozytywny obraz dla WIG20.
Optymistyczne wiadomości płyną również z gospodarki amerykańskiej, gdzie wszystkie publikowane dziś dane zaskakiwały pozytywnie. Nie wpływały one jednak na bieżące notowania, które stały pod przemożnym wpływem „trawienia” wczorajszych wzrostów oraz obaw przed wygasającą jutro marcową serią kontraktów. Nasz rynek niestety ma taką specyfikę, że przed dniem trzech wiedźm zawsze rośnie niepokój, który potem niezwykle często okazuje się być nieuzasadnionym. Jeżeli spojrzymy bowiem na rynki zagraniczne, to trudno doszukiwać się obaw przed każdym trzecim piątkiem kończącego kwartał miesiąca.
Rytm parkietom nadal wyznacza Wall Street, czego wyraźnym dowodem było słabe zachowanie europejskich indeksów, gdy notowania za oceanem zaczęły się od neutralnych poziomów, zamiast powszechnie oczekiwanych lekkich zwyżek. WIG20 testował nawet dzienne minimum, ale go nie sforsował. Zresztą same zmiany był tak kosmetyczne, że ciężko było zwracać na nie większą uwagę. Co jednak było istotne, to zakończenie na poziomie 2344 pkt., czyli po najwyższych cenach od trzech tygodni. Tym samym pokonany został lokalny szczyt z końca lutego, dzięki czemu otwarta została droga ku tegorocznym maksimom.
Co warte dodania, wysokie zamknięcie sesji zawdzięczmy pokonaniu przez amerykański indeks S&P500 poziomu 1400 pkt, co przy teoretycznym założeniu poruszania się GPW na wzór Wall Street, oznaczałoby pokonanie przez WIG20 okolic 3000 pkt. Ten przykład obrazuje jak słabym rynkiem pozostaje Warszawa i choć można się cieszyć z sygnałów kupna, to z pewnością nie należy popadać w hurraoptymizm, gdyż jak widać ciężko jest aktualnie zarobić na akcjach krajowych blue chipów. Na szczęście zdecydowanie lepiej ów zarobek idzie w sektorze małych i średnich spółek.

Imię i nazwisko autora: Łukasz Bugaj
tel: 22 504 33 29
e-mail: l.bugaj@bossa.pl

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.