Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

RBA zaskoczył mniej „gołębim” przekazem

Opublikowano 03.11.2015, 13:26
Zaktualizowano 09.03.2019, 14:30

Australia: RBA nie zmienił stóp procentowych (2,00 proc.), chociaż w komunikacie zaznaczył, że utrzymująca się niska inflacja może dać pretekst do takiego ruchu w przyszłości, jeżeli tego wymagałby też stan gospodarki (co jest pewną zmianą względem październikowego komunikatu, gdzie takiej wzmianki nie było). Tymczasem RBA zaznaczył dalej, że sytuacja w gospodarce „nieco się poprawiła” w ostatnich miesiącach, co widać po lepszej kondycji biznesu, oraz wzroście zatrudnienia. Stwierdzono też, że polityka kredytowania nieruchomości nadal pozostaje akomodacyjna (mimo, że ostatnio największe lokalne banki podniosły koszty oprocentowania pożyczek). RBA odniósł się też do kursu AUD stwierdzając, że dostosowuje się on do sytuacji na rynku surowców, co wspiera lokalną gospodarkę.

Naszym zdaniem: RBA mógł dzisiaj zaskoczyć cięciem stóp, ale nie odważył się na taki ruch. Warto zwrócić też uwagę na w zasadzie neutralny komunikat – przedstawiciele RBA zdają się stawiać warunki, które powinny zaistnieć, aby dać mocniejszy pretekst co cięcia stóp. Kwestia utrzymującej się niskiej inflacji jest zaznaczana, ale nie jest ona kluczowa. Można odnieść wrażenie, że RBA w ślad za niektórymi bankami centralnymi przyjmuje założenie, że należy zostawić otwarte furtki do ewentualnych działań w przyszłości, ale nie spieszyć się nadmiernie z ich podjęciem, a raczej uważnie monitorować sytuację. W opinii RBA inflacja teraz pozostaje niska i przez jakiś czas taka może pozostać, ale w okresie do 2 lat pozostaje zgodna z wyznaczonym celem. Z kolei ostatnie dane makro wskazywały na poprawę sytuacji w sektorach poza wydobyciem surowców, ale także być może na surowcach niekorzystne trendy zaczną wyhamowywać, jeżeli w najbliższych tygodniach nie napłyną kolejne, negatywne dane z Chin.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Reasumując – szanse na cięcie stóp przez RBA w grudniu mocno dzisiaj spadły – rynek wycenia je na 36 proc. wobec 70 proc. przed publikacją komunikatu. To tłumaczy, dlaczego AUD jest dzisiaj najsilniejszą walutą w głównych układach – zaskoczenie sygnałami z RBA jest dzisiaj podwójne.

AUD

AUD

Próbując wyjść dalej w przyszłość warto zerknąć na tzw. indeks siły AUD, ale ważony wymianą handlową tego kraju, który to koszyk codziennie publikuje RBA na swoich stronach internetowych – szczegółowe informacje na temat poszczególnych wag można znaleźć tu: http://www.rba.gov.au/statistics/frequency/weights-twi.html. Uwagę zwraca fakt, że ponad 40 proc. koncentruje się na chińskim remimbi i japońskim jenie, a waga dolara wynosi nieco poniżej 10 proc. Długoterminowy wykres tego instrumentu w ujęciu tygodniowym prezentuję poniżej – uwagę zwraca zachowanie się wskaźników MACD i RSI, które nie potwierdziły nowego dołka we wrześniu b.r. W dłuższym terminie może to sugerować, że chwile największej słabości AUD ma już za sobą i teraz warto będzie szukać tematów, w których AUD może zacząć dominować. Oczywiście wyraźna zmiana na większości wykresów nastąpi dopiero w sytuacji, kiedy wybijemy się górą z dolnego ograniczenia klina spadkowego w okolicach 62 pkt. Nie musi to nastąpić szybko – teoretycznie nie można zupełnie wykluczyć, że rynek spróbuje jednak przetestować okolice dołków z września przy 59,2 pkt. Warto jednak zwrócić uwagę, że im dłużej RBA będzie zwlekał z potencjalną obniżką stóp, tym mniejsze będzie prawdopodobieństwo, że do takowej rzeczywiście dojdzie w 2016 r.

Szukając długoterminowych dopasowań do scenariusza silniejszego AUD można w zasadzie wskazać na dwie relacje – EUR/AUD, która bazuje na słabości euro będącej wynikiem oczekiwań, co do utrzymywania ultra luźnej polityki przez ECB przez długi czas, a także AUD/JPY opartej o oczekiwania, że Bank Japonii ulegnie jednak presji zwiększenia skali programu skupu aktywów w 2016 r. Dzisiaj agencja Nikkei powołując się na opinie analityków zwraca uwagę na ich rosnący sceptycyzm, co do założenia wyprowadzenia inflacji CPI do celu 2,0 proc. w obecnej kadencji prezesa Banku Japonii, która wygasa w końcu 2018 r. To mocno pesymistyczne spojrzenie, jeżeli uwzględnimy fakt, że BOJ w ubiegłym tygodniu podtrzymał założenie, że cel ten uda się osiągnąć w końcu przyszłego roku.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Układ techniczny AUD/JPY daje pewne prawdopodobieństwo do realizacji scenariusza wzrostowego w dłuższym terminie – od końca sierpnia budowana jest struktura wzrostowa, która na razie przybrała formę korekty, ale ostatnie 4 tygodnie układają się w formację flagi wzrostowej. Ważne będzie, zatem zachowanie się rynku w strefie 87,50-88,00. Jej wyraźne naruszenie zwiększy szanse na kontynuację zwyżek, chociaż kluczowy długoterminowy rejon oporu to 88,30-89,30 – poziomy bazujące na minimum ze stycznia 2014 r., a także dołkach z lutego i lipca b.r.

AUD/JPY
Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.