🟢 Ceny na rynkach idą w górę. Każdy członek naszej 120-tysięcznej społeczności potrafi to wykorzystać. Ty także możesz.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Coraz bliższe relacje Rosji z Iranem. Już nie tylko drony i rakiety, ale wspólny... stablecoin zabezpieczony złotem

Opublikowano 18.01.2023, 13:10
© Reuters.  Coraz bliższe relacje Rosji z Iranem. Już nie tylko drony i rakiety, ale wspólny... stablecoin zabezpieczony złotem
XAU/USD
-
USD/CNY
-
RUBFIX=RTS
-
GC
-
CL
-
NG
-
BTC/USD
-
ETH/USD
-

Rosja po zaatakowaniu Ukrainy straciła na arenie międzynarodowej tak wiele, że tylko kraje znajdujące się na peryferiach globalnego układu sił, bądź stawiające się w bezpośredniej opozycji do tzw. „Zachodu”, prowadzą z nią relacje handlowe i dyplomatyczne. W ostatnich miesiącach szczególnie na sile przybrała współpraca Moskwy z Teheranem. Tajemnicą Poliszynela jest to, że Iran stał się głównym dostawcą broni, która wykorzystywana jest do prowadzenia walk na Ukrainie. W grudniu zeszłego roku Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na irańskie firmy, które wysyłają drony i rakiety do Rosji. To jednak nie wstrzymało zacieśniania relacji irańsko-rosyjskich, szczególnie że to Teheran może mieć więcej do stracenia. Kolejnymi dowodami na to, że relacje handlowe obu krajów mają się bardzo dobrze są nie tylko inwestycje w tzw. Korytarz Perski, ale również plany wprowadzenia stablecoina, mającego pokrycie w złocie, który ma ułatwić handel surowcami w rejonie Zatoki Perskiej.

Na skróty:

  • Iran i Rosja pracują nad stworzeniem stablecoina, który będzie miał pokrycie w rezerwach złota
  • Cyfrowy token ma służyć do międzynarodowych płatności w ramach transakcji handlowych między dwoma krajami
  • W tej chwili projekt znajduje się we wczesnej fazie rozwoju i niewiele o nim wiadomo
  • Przed wprowadzeniem stable-coina Rosja będzie musiała uregulować prawnie rynek kryptowalut i wirtualnych aktywów, choć pierwsze kroki w tym kierunku zostały podjęte już w zeszłym roku
  • Jak dotąd nie ma dowodów na to, by Rosja wykorzystywała kryptowaluty do obchodzenia międzynarodowych sankcji
  • Z tym jednak nie kryje się Iran, który już kilka miesięcy temu zalegalizował wykorzystanie kryptowalut do płatności za import
  • Więcej artykułów na temat kryptowalut i rynków finansowych znajdziesz na głównej stronie pl
 

Rosyjsko-irański stablecoin z gwarancją w złocie

Na początku tygodnia rosyjski serwis informacyjno-gospodarczy Vedemosti opublikował obszerny artykuł na temat wspólnego projektu rosyjskiej administracji i Irańskiego Banku Centralnego, którego efektem ma być stworzenie tzw. cyfrowego tokena Zatoki Perskiej. W założeniu technologicznym ma być to stable-coin funkcjonujący w sieci blockchain, który będzie miał pokrycie w rezerwach złota. Stable-coin ma służyć do regulowania wzajemnych zobowiązań w handlu zagranicznym, jednocześnie zastępując płatności w dolarze, euro czy walutach narodowych obu krajów (rubel i rial irański). Ma to oczywiście przyśpieszyć czas realizacji międzynarodowych przelewów, które stały się droższe i czasochłonne dla Rosji i jej partnerów handlowych, po tym jak kraj został odcięty od międzynarodowego systemu SWIFT w marcu zeszłego roku. Informacje o pracach trwających nad rosyjsko-irańskim stablecoinem potwierdził Anton Tkaczew, deputowany do rosyjskiej Dumy (niższej izby parlamentu) i członek komisji ds. Technologii Informacyjnych i Komunikacji.

W tym momencie nie wiadomo jeszcze do kursu jakiej waluty „przywiązany" będzie wspólny rosyjsko-irański stable coin, jednak kluczową informacją jest to, że ma on mieć pokrycie w rezerwach złota, które mają gwarantować utrzymanie kursu na docelowym poziomie. Samo utrzymywanie rezerwy w złotym kruszcu na odpowiednio wysokim poziomie mogłoby też dać możliwość emitowania stable-coina w różnych wersjach, czyli np. pozwolić stronie rosyjskiej korzystać z tokenu w wersji odzwierciedlającej kurs rubla (bez względu na to jak bardzo „rynkowy” jest on w danym momencie), a stronie irańskiej ze stable-coina odzwierciedlającego notowania riala.

Obecnie nie ma też informacji o tym jaka technologia mogłaby zostać wykorzystana do stworzenia takiego stablecoina - czy Iran i Rosja zdecydują się na wykorzystanie smart kontraktów na publicznej sieci blockchain (np. Ethereum) czy też pójdą w stronę większej prywatności i kontroli całego ekosystemu, decydując się na wykorzystanie w pełni zcentralizowanego rozwiązania, do którego dostęp będą miały wyłącznie wybrane podmioty.

Wspomniany Anton Tkaczew zaznaczył jednak, że wprowadzenie rosyjsko-irańskiego stablecoina do międzynarodowych relacji handlowych będzie możliwe dopiero po tym jak w Rosji dojdzie do pełnej regulacji statusu prawnego kryptowalut.

Kryptowaluty są złe, chyba że używa ich rząd

Co ciekawe oba kraje mają dość specyficzne podejście do kryptowalut, choć trzeba zaznaczyć, że stworzony wspólnymi siłami stable-coin z pokryciem w złocie (o ile rzeczywiście kiedykolwiek powstanie) nie będzie miał zbyt wiele wspólnego z kryptowalutami, poza samym faktem funkcjonowania w sieci blockchain.

Iran znany jest z bardzo restrykcyjnych regulacji rynku kryptowalut, czego wyrazem jest chociażby obowiązujący od maja 2021 roku całkowity zakaz kopania kryptowalut na terenie kraju. Obywatele Iranu nie mogą też korzystać z kryptowalut w celach inwestycyjnych i spekulacyjnych, co sprowadza się do tego, że samo posiadanie wirtualnych aktywów jest w tym kraju nielegalne. W świetle tych regulacji dość zaskakujący był komunikat irańskiego ministerstwa handlu, które w sierpniu zeszłego roku pochwaliło się, że sfinalizowało pierwsze zamówienie, za które Iran zapłacił w kryptowalutach o równowartości 10 mln dolarów. Pod koniec sierpnia to samo ministerstwo zapowiedziało, że wykorzystanie kryptowalut do płacenia za importowane towary będzie całkowicie legalne.

W Rosji natomiast wykorzystanie kryptowalut w celach płatniczych jest zakazane, a przynajmniej dla zwykłych obywateli, ze względu na „wysokie ryzyko”, jakie im towarzyszy. We wrześniu zeszłego roku Bank Centralny Rosji, idąc śladami Iranu, zapowiedział, że w „aktualnych warunkach ekonomicznych” wykorzystanie kryptowalut do międzynarodowych płatności na szczeblu instytucjonalnym jest nieuniknione.

Iran i Rosja: wspólnie przeciw sankcjom

Opisywany stable-coin z pokryciem w rezerwach złota jest kolejnym dowodem na zacieśniające się relacje pomiędzy dwoma krajami znajdującymi się w izolacji i objętymi zagranicznymi sankcjami. Iran co najmniej od kilku miesięcy dostarcza na ukraiński front swoje drony bojowe i rakiety ziemia-ziemia, stając się czołowym dostawcą broni dla Rosji. Oba kraje intensywnie pracują też nad odtworzeniem tzw. Korytarza Perskiego, nazywanego Korytarzem Północ-Południe, który jest szlakiem handlowym znajdującym się całkowicie poza zasięgiem zachodnich sankcji. Rosja i Iran w ciągu ostatnich miesięcy zainwestowały ponad 25 mld dolarów w odtworzenie ciągnącego się na niemal 3000 km szlaku handlowego, łączącego oba kraje i otwierającego drogę do Zatoki Perskiej, tym samym umożliwiając wyjęty spoza sankcji transport morski np. do Indii. Nowy Korytarz Perski ciągnie się od Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Astrachaniu i jej portu nad Morzem Kaspijskim, umożliwiając transport morski do wybrzeży Iranu, z pominięciem granicy lądowej Azerbejdżanu. Następnie szlak prowadzi drogami kolejowymi do najlepiej skomunikowanego i największego portu w Iranie - Bandar Abbas, znajdującego się nad cieśniną Ormuz. Stamtąd zaś prowadzony jest transport morski m.in. do Indii.

W ostatnich tygodniach Rosja podpisała z Iranem szereg umów handlowych, m.in. na dostawy polimerów i tworzyw sztucznych, części mechanicznych i samochodowych czy artykułów medycznych, nie wspominając już o sprzęcie wojskowym. Iran na szeroką skalę importuje zaś rosyjskie zboże. Dla Stanów Zjednoczonych znacznie większym zagrożeniem niż dostawy irańskich dronów czy rakiet na ukraiński front jest to, że Rosja najprawdopodobniej zaopatruje Teheran w paliwo jądrowe, które miałoby przyśpieszyć prace nad irańskim programem jądrowym. I to mimo tego, że Rosja od lat otwarcie sprzeciwiała się irańskim wysiłkom nad budową broni nuklearnej i uczestniczyła w negocjacjach nad jego zakończeniem. W ostatnich miesiącach wiele jednak się zmieniło i Iran stał się jednym z czołowych sojuszników Moskwy, co może doprowadzić do tego, że Rosja nie tylko nie będzie sprzeciwiać się irańskim planom nuklearnym, ale wręcz dołoży własną cegiełkę do stworzenia broni atomowej przez Iran.

Kryptowaluty vs międzynarodowe sankcje

Tuż po tym jak Rosja pod koniec lutego ubiegłego roku zaatakowała Ukrainę, na agresora zaczęto nakładać międzynarodowe sankcje, które miały w jak największym stopniu ograniczyć rosyjski potencjał do kontynuowania wojny. Po tym jak Rosja została odcięta od systemu komunikacji międzybankowej SWIFT (choć nie wszystkie rosyjskie banki zostały z niego usunięte) pojawiły się spekulacje, nawet w tak mainstreamowych mediach jak New York Times, że Moskwa po wydaleniu z globalnego systemu bankowego i zamrożeniu miliardów dolarów przez zagraniczne banki posunie się do wykorzystania kryptowalut, które umożliwią obejście sankcji i realizowanie oraz przyjmowanie płatności bez przeszkód. Mówi się, że to właśnie dlatego kurs BTC tuż po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji zanotował dość tajemniczy wzrost o 10% (skorelowany w czasie z amerykańskimi sankcjami na rosyjski bank centralny).

Pod koniec marca zeszłego roku finansowe media z całego świata obiegła wypowiedź Pavla Zavalnego, deputowanego do rosyjskiej Dumy i przewodniczącego Komisji ds. Energetyki. Podczas swojego wystąpienia przyznał on, że Rosja bierze pod uwagę możliwość przyjęcia bardziej elastycznego podejścia, jeśli chodzi o płatności za ropę naftową i gaz ziemny od „przyjaznych krajów”, takich jak Chiny czy Turcja. Wśród akceptowalnych walut wymienił przede wszystkim chińskiego juana i turecką lirę, dosłownie w jednym miejscu wspominając o tym, że „można też płacić bitcoinami”.

Nie umknęło to uwadze mediów finansowych z całego świata, które do grona dotychczasowych przewinień bitcoina (takich jak m.in. ogromny ślad węglowy i zużycie energii) dopisały kolejne: omijanie sankcji. Jak dotąd jednak nie ma dowodów na to, że Rosja przyjmowała zagraniczne płatności w bitcoinie czy innych kryptowalutach, a akurat w publicznej sieci blockchain nie byłoby to do ukrycia na dłuższą metę.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.