🟢 Ceny na rynkach idą w górę. Każdy członek naszej 120-tysięcznej społeczności potrafi to wykorzystać. Ty także możesz.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Stabilizacja cen ropy naftowej WTI

Opublikowano 18.12.2014, 12:31
CL
-
ZW
-

W centrum uwagi:
• Wyhamowanie spadku cen ropy WTI
• Nieformalne ograniczenie eksportu rosyjskiej pszenicy

Po spadkowym rozpoczęciu tygodnia na rynkach towarowych, środowa sesja przyniosła w końcu przewagę koloru zielonego. Notowania indeksu CRB wczoraj wzrosły o niemal pół procenta, odbijając w górę do poziomu 239,89 pkt.


Wyhamowanie spadku cen ropy WTI

Notowania ropy naftowej radzą sobie w tym tygodniu na razie wyjątkowo dobrze, w porównaniu do poprzednich tygodni. Nie oznacza to bynajmniej powrotu optymizmu na ten rynek – cena ropy naftowej WTI zaledwie delikatnie odbiła się od kilkuletnich minimów i obecnie oscyluje w okolicach 57-58 USD za baryłkę.

Tym samym, cena ropy naftowej pozostaje pod wyraźną presją podaży. Nic dziwnego, skoro kolejne kraje OPEC decydują się na obniżanie cen sprzedaży ropy naftowej. Do Arabii Saudyjskiej, Iraku i Kuwejtu w tym tygodniu dołączył Iran, który również zdecydował się na większe dyskonto przy sprzedaży ropy naftowej do swoich klientów z Azji.

Minister ds. ropy naftowej Iranu, Bijan Namdar Zanganeh, wyraźnie dał do zrozumienia, że „pod żadnym pozorem” kraj ten nie zrezygnuje ze swojego udziału w rynku. Podobnie jak wiele innych krajów Bliskiego Wschodu, Iran stawia więc na jak największą sprzedaż ropy naftowej, nawet po niskich cenach. Zresztą, od ubiegłego tygodnia przedstawiciele irańskiego rządu sugerują także, że znacząca obniżka cen ropy naftowej jest efektem politycznego spisku.

Informacje z Bliskiego Wschodu zepchnęły na drugi plan dane dotyczące zapasów ropy naftowej w USA. Wczoraj amerykański Departament Energii (DoE) podał, że w minionym tygodniu zapasy tego surowca spadły o 847 tysięcy baryłek – a więc minęły się z oczekiwaniami rynkowymi, bowiem spodziewano się spadku zapasów o niemal 3 mln baryłek.


Nieformalne ograniczenie eksportu rosyjskiej pszenicy

Tymczasem na największym plusie wczoraj znalazły się notowania pszenicy. Cena tego zboża podskoczyła w środę o niemal 4,5% na skutek obaw o podaż pszenicy z Rosji. Ten czynnik wpływa zresztą pozytywnie na notowania pszenicy już od kilku tygodni.

Wbrew wcześniejszym obawom, Rosja nie zdecydowała się na embargo na eksport pszenicy. Przedstawiciele rządu tego kraju zaznaczają jednak, że stosują nieformalne środki służące ograniczaniu eksportu pszenicy z Rosji. Jednym z nich są kontrole jakości wywożonego zboża, co w praktyce oznacza faworyzowanie kupujących z jedynie kilku krajów, w tym Egiptu i Turcji (te dwa państwa są największymi importerami rosyjskiej pszenicy).

Informacje dotyczące mniejszej podaży pszenicy z Rosji cały czas wpływają pozytywnie na cenę tego zboża na amerykańskim rynku. Obecnie cena 100 buszli przekroczyła 670 USD i zmierza w kierunku psychologicznej bariery 700 USD.


Dorota Sierakowska
Analityk

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.