Na przestrzeni ostatnich kilkunastu godzin wzrosty EUR/USD były kontynuowane i jak widać na poniższym wykresie pokonaliśmy ważne opory znajdujące się w okolicach 1.1110.
Wydaje się więc, że droga do jeszcze wyższych poziomów cenowych powinna zostać otwarta, a cele znajdujące się w szerokiej strefie 1.15-1.18 mogą być realne w perspektywie najbliższych tygodni. W krótkim terminie jednak, ze względu na lokalne wykupienie oraz wypełnioną strukturę impulsową można moim zdaniem oczekiwać jakiegoś cofnięcia na tym rynku. Aby nie było jakiś zagrożeń dla dalszych wzrostów omawianej pary, ewentualne cofnięcie nie powinno sprowadzić kursu EUR/USD poniżej strefy 1.1110-1.1060, gdzie widzę ważne, lokalne wsparcia.
Osiągnięcie 50 % zniesienia ostatniej fali spadkowej i wyraźne odbicie od tego oporu, to najkrótszy opis zachowania runku GBP/USD z ostatnich kilkunastu godzin.
Jak na razie to cofnięcie nie ma znamion impulsu, a tym samym moim zdaniem nie mamy sygnałów zakończenia trwających od 21 stycznia wzrostów. W tym świetle, obecny ruch w dół póki co traktuję jako lokalną korektę. Taka teza będzie obowiązująca dopóki nie zejdziemy poniżej strefy 1.4490-1.4438, gdzie znajdują się ważne, prezentowane wyżej wsparcia.
Kontynuację ruchu w dół z testem górnych ograniczeń ważnej strefy wsparć tworzonej między innymi przez 38 % zniesienie średnioterminowej fali wzrostowej oglądaliśmy na rynku USD/CAD.
Obecnie na tej parze oglądamy lokalne odbicie, jednak póki co klasyfikuję je jako korektę.
Taka teza będzie obowiązująca dopóki nie wrócimy ponad poziom 1.3890, gdzie widzę ważne opory (geneza – patrz powyższy wykres). Dopóki Pozostawać będziemy poniżej tego poziomu, preferowanym dla mnie scenariuszem będzie kontynuacja spadków tej pary z następnymi celami usytuowanymi między 1.35 a 1.34.
Tomasz Marek
EFIX Dom Maklerski S.A.