Investing.com - Zarządzający funduszem hedgingowym Paul Tudor Jones po raz kolejny skrytykował obecną sytuację rynkową i zagrożenia stwarzane przez sztuczną inteligencję (AI). W wywiadzie dla amerykańskiego nadawcy CNBC, założyciel Tudor Investment mówił o "egzystencjalnym zagrożeniu" ze strony AI - jednocześnie spodziewając się dalszych niepowodzeń na rynkach finansowych.
Sztuczna inteligencja będzie stanowić poważne zagrożenie, związane z bezpieczeństwem, dla ludzkości - jeszcze za naszego życia - powiedział Jones w programie Squawk Box (NYSE:BOX). Wypowiedź ta padła podczas specjalistycznej konferencji, na której omawiano zarówno szanse, jak i zagrożenia związane z tą technologią. Szczególnie niepokojąca była ocena, że istnieje dziesięcioprocentowe prawdopodobieństwo, iż sztuczna inteligencja wymaże połowę światowej populacji w ciągu najbliższych 20 lat. Liczba ta została również wspomniana w rozmowie Elona Muska z Joe Roganem.
>>> Jedyne takie narzędzie dla inwestorów giełdowych na rynku polskim! Tu znajdziesz potencjał wzrostu każdej akcji na świecie! W kilka minut zbudujesz portfel odporny na recesję i otrzymasz listę akcji wyłonionych przez AI i analityków Investing.com. Co miesiąc nowa lista wraz z wynikami!
- Kompletny przewodnik: Jak korzystać z InvestingPro?
- Jesteś PRO czy PRO+ ? Wybierz swój sposób na znajdowanie pomysłów inwestycyjnych
Aby przeciwdziałać tym zagrożeniom, potrzebne są większe inwestycje w bezpieczeństwo i nowe regulacje prawne. "Prezydent Trump musi zaangażować się w tę sprawę" - mówi Jones. Chociaż sam nie jest ekspertem w dziedzinie technologii, przez całe życie zajmował się zarządzaniem ryzykiem - i dlatego poważnie traktuje ostrzeżenia z branży. Tworzymy coś, co jest zarówno wspaniałe, jak i niebezpieczne - i nie jesteśmy w stanie tego powstrzymać.
Jones był również sceptyczny, co do sytuacji na giełdzie. Nawet, jeśli rynki ostatnio nieco się ustabilizowały, ten ceniony inwestor nie spodziewa się szybkiego powrotu dobrych czasów. Główne amerykańskie indeksy jedynie wstrzymały oddech. Spodziewa się nowych minimów - nawet, jeśli prezydent USA Donald Trump wycofałby swoje kontrowersyjne cła na Chiny.
Trump utknął w martwym punkcie w sprawie ceł, a Fed utknęła w martwym punkcie w sprawie stóp procentowych - to toksyczne środowisko dla akcji - powiedział Jones. Trump nałożył niedawno cła importowe na chińskie towary w wysokości do 145%. Chiny odpowiedziały tym samym nakładając 125% cła. Choć ostatnio pojawiły się pozytywne sygnały.
Według Jonesa jest "wysoce prawdopodobne", że Trump obniży cła o około 50 procent. Nie spodziewa się jednak trwałego ożywienia: "Nawet wtedy byłyby to największe podwyżki podatków od lat 60." - powiedział inwestor. Mogłoby to wpłynąć na wzrost gospodarczy o dwa do trzech punktów procentowych.
Jones, który zasłynął z udanych strategii podczas krachu na giełdzie w 1987 r., jest założycielem i dyrektorem inwestycyjnym Tudor Investment. Jest również zaangażowany w działalność filantropijną w ramach inicjatyw takich jak Just Capital i Robin Hood Foundation.