(PAP) W zachodniej Europie wahania kontraktów. Czas upływa, a rozstrzygnięć w sprawie Grecji brak - informują maklerzy.
W Europie {{8867|kontrakty na Euro Stoxx 50}} rosną o 0,054 proc., FTSE 100 futures zwyżkują o 0,064 proc., CAC 40 futures rosną o 0,134 proc., a DAX - spadają o 0,083 proc.
Unijny komisarz ds. gospodarczych Pierre Moscovici zapewnił w czwartek, że mimo "bardzo słabego postępu" w negocjacjach z Atenami "nie są prowadzone przygotowania" do wyjścia Grecji ze strefy euro.
Moscovici przyznał, że "czas zaczyna naglić", aby zawrzeć porozumienie ze stojącą na krawędzi bankructwa Grecją. Zastrzegł, że na liście reform, którą Grecja ma przedstawić swoim wierzycielom, "brakuje wielu rzeczy".
Także grecki minister finansów Janis Warufakis zapewnił, że jego kraj jest zdeterminowany pozostać w strefie euro, a "igranie z Grexitem jest głęboko antyeuropejskie".
Podkreślił zarazem, że kredytodawcy Grecji, czyli Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i MFW, muszą nieco ustąpić jeśli chodzi o wymagane przez nich reformy, a także przyjąć do wiadomości, że poprzedni program pomocowy dla Grecji, oparty na drastycznych oszczędnościach, zawiódł.
Zgodnie z ustaleniami ministrów finansów strefy euro, Grecja ma uzgodnić z wierzycielami pełną listę reform, a ich zatwierdzenie jest warunkiem wypłacenia ostatniej transzy pomocy w wysokości 7,2 mld euro. Ostateczne decyzje mają zapaść 24 kwietnia na nieformalnym spotkaniu eurogrupy w Rydze.
W Waszyngtonie trwa tymczasem wiosenna sesja Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego, do niedzieli.
W piątek o 11.00 inwestorzy w Europie poznają wyliczenia inflacji w strefie euro w marcu. Będą to końcowe wskazania za ub. miesiąc.
O 14.30 zostanie zaś podana inflacja w USA - za marzec, a o 16.00 wskaźnik sentymentu, ocen obecnych warunków, oczekiwań za IV - wylicza go Uniwersytet Michigan, oraz indeks wyprzedzający koniunktury za III.