(PAP) Kontrakty na indeksy giełd w zachodniej Europie mocniej spadają. Słabe Chiny nie dają o sobie zapomnieć, a tymczasem zbliża się decyzja Fed w sprawie stóp procentowych - podają maklerzy.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 spadają o 1,009 proc., FTSE 100 tracą 0,773 proc., CAC 40 futures w dół o 0,943 proc., a na DAX - spadają o 0,737 proc.
Indeks cen producentów PPI spadł w Chinach w sierpniu o 5,9 proc., po spadku w lipcu o 5,4 proc. - podano w czwartek. To już 42. z kolei miesiąc spadku tego wskaźnika. To dowodzi, że chiński sektor wytwórczy słabo sobie radzi.
"Znów mamy realizowanie zysków po ostatnich wzrostach na giełdach" - mówi Gerry Alfonso, trader w Shenwan Hongyuan Group Co.
"Dane o PPI w Chinach budzą obawy. Wskazują, że konieczne jest dalsze wspieranie chińskiej gospodarki" - dodaje.
Pesymistyczne dane PPI z Chin pojawiają się w chwili, gdy inwestorzy oceniają, jakie są szanse podwyżki stóp procentowych w USA, która może nastąpić już w przyszłym tygodniu.
W ocenie analityków Bank of America po ubiegłotygodniowych danych z amerykańskiego rynku pracy za sierpień podwyżka stóp procentowych we wrześniu wydaje się prawdopodobna. Ich zdaniem podniesienie stóp przez Fed przełoży się na podwyższoną zmienność na rynkach.
Tymczasem w czwartek o 13.00 swoją decyzję w sprawie stóp procentowych poda Bank Anglii. Analitycy nie oczekują tu jednak żadnych zmian. Główna stop procentowa wynosi 0,5 proc.