Akcje Twittera spadają o około 2,5% po tym, jak prezes Tesli (NASDAQ:TSLA) Elon Musk wysłał dodatkowe wypowiedzenie umowy o połączeniu z firmą z branży mediów społecznościowych. Pismo zawiera dodatkowe powody rozwiązania umowy o połączeniu.
Zespół prawny Muska twierdzi, że firma z branży mediów społecznościowych mogła naruszyć umowę w pięciu kolejnych obszarach, a mianowicie:
- Naruszenie dekretu o pozwoleniu z FTC (Federal Trade Comission)
- Pliki SEC zawierały nieprawdziwe oświadczenia
- Nieujawnienie zachowania ze strony CEO Twittera Paraga Agrawala
- Pozwy ze skargi informatora
- Naruszenia własności intelektualnej
Były szef bezpieczeństwa Twittera, Peiter Zatko, złożył skargę przeciwko firmie, twierdząc, że oszukała federalnych regulatorów i zarząd firmy w związku z „ekstremalnymi, rażącymi niedociągnięciami” w obronie przed hakerami.
„Skarga byłego szefa ochrony Peitera Zatko, powszechnie podziwianego hakera znanego jako „Mudge”, przedstawia Twitter (NYSE:TWTR) jako chaotyczną i pozbawioną steru firmę osaczoną przez wewnętrzne walki, niezdolną do właściwej ochrony 238 milionów codziennych użytkowników, w tym agencji rządowych, głów państw i inne wpływowe osoby publiczne” – czytamy w raporcie Washington Post.
Z drugiej strony, akcje Tesli rosną o 2,5% po nowym liście wysłanym do Twittera.