(PAP) Firma audytorska Deloitte odstąpiła od wyrażenia opinii do sprawozdań finansowych Getbacku za 2017 rok - poinformował GetBack w raporcie rocznym.
W uzasadnieniu do swojej decyzji Deloitte podał m.in., że nie była w stanie uzyskać wystarczających i odpowiednich dowodów badania dotyczących zasadności przyjętego przez zarząd getBacku założenia kontynuacji działalności.
Na początku maja nowy zarząd GetBacku złożył do sądu wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego wraz ze wstępnym planem restrukturyzacji. Plan ten nie został do tej pory zatwierdzony. Złożenie wniosku miało związek z trudnościami spółki związanymi z wywiązywaniem się ze wszystkich wymagalnych zobowiązań finansowych.
Deloitte poinformował również, że nie jest w stanie wypowiedzieć się co do wpływu toczących się spraw prokuratorskich przeciwko członkom poprzedniego zarządu GetBacku.
W kwietniu Urząd Komisji Nadzoru Finansowego złożył zawiadomienie do Prokuratury Krajowej o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na przekazaniu do publicznej wiadomości informacji o możliwości pozyskania finansowania przez Polski Fundusz Rozwoju i PKO BP (WA:PKO). Obie te instytucje natychmiast zaprzeczyły tym informacjom. W tej sprawie prokuratura wszczęła śledztwo. Dodatkowo przewodniczący KNF złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia kolejnych przestępstw przez osoby wchodzące w skład zarządu.
Deloitte zastrzegł również, że nie był w stanie odnieść się zarówno do portfela wierzytelności w kwocie 125 mln zł, które po 31 grudnia 2017 roku zostały przez zarząd anulowane z uwagi na wysokie w ocenie spółki ryzyko możliwego braku płynności przez nabywcę, jak i do rezerwy z tytułu zobowiązań wobec funduszy inwestycyjnych na kwotę 60 mln zł w związku z zawartymi z nimi przez GetBack umowami o współpracę.
Deloitte zwrócił też uwagę, że w opinii zarządu GetBacku istnieje ryzyko, że windykacja części portfela wierzytelności może stać się nieskuteczna w drodze sądowej z powodu zmiany wprowadzonej do kodeksu cywilnego, która wchodzi w życie w dniu 9 lipca 2018 roku, przewidującej krótsze terminy przedawnienia. Na dzień 31 grudnia 2017 roku zagrożone było przedawnieniem saldo w wysokości 2,327 mld zł wartości nominalnej wierzytelności.
Firma audytorska wskazała też, że GetBack jest w trakcie postępowania kontrolnego prowadzonego przez UKNF. Postępowanie obejmuje weryfikację zgodności prowadzonej działalności z postanowieniami procedury zarządzania sekurytyzowanymi wierzytelnościami oraz weryfikację zgodności prowadzonej działalności z umowami zawartymi z TFI. UKNF ma też spostrzeżenia dotyczące możliwych praktyk grupy kapitałowej getBacku w zakresie sprzedaży portfeli wierzytelności od innego podmiotów poza grupą wraz z rozpoznaniem wyniku na transakcji oraz późniejszym odkupem tych samych wierzytelności po nowej wyższej cenie.
Deloitte zastrzegł, że nie jest w stanie określić potencjalnego wpływu wyników tej kontroli na sprawozdanie finansowe GetBacku. (PAP Biznes)