BitHub.pl - Wczoraj Sundar Pichai szef Google (NASDAQ:GOOGL) udzielił wywiadu dla stacji CBS w programie “60 Minutes”. Poruszył temat gwałtownego rozwoju sztucznej inteligencji. Zdaniem Sundara Pichaia AI to coś, co może zmienić świat bardziej niż wynalezienie silnika parowego czy elektryczności.
CEO Google wezwał rządy światowe do opracowania globalnych ram, które będą regulowały rozwój sztucznej inteligencji, na podobnej zasadzie jak ma to obecnie w sprawie broni jądrowej. Jego zdaniem źle wdrożona sztuczna inteligencja może przynieść więcej szkody niż pożytku. Jeśi globalne firmy będą rywalizować o stworzenie “najpotężniejszej” AI, może pojawić się problem z bezpieczeństwem tej technologii. Sundar Pichai wspomniał, że myśl o tym, że AI zostanie źle opracowana, że nie może spać po nocach.
Wyścig w obszarze AI
Prawdziwy wyścig zbrojeń panuje obecnie w obszarze inteligentnych chatbotów. Sensacje wzbudził ChatGPT, który został opracowany przez OpenAI. Największym akcjonariuszem OpenAI jest Microsoft (NASDAQ:MSFT), który po zmianie na stanowisku CEO kilka lat temu nabrał wiatru w żagle. Ogromna popularność ChatGPT w połączeniu z możliwymi zastosowaniami tego produktu w przyszłości sprawiły, że prace nad podobnymi rozwiązaniami przyspieszyły inne firmy technologiczne. Swojego chatbota wprowadził także Google. Jest nim Bard. Swoje rozwiązania opracowuje jeszcze Amazon (NASDAQ:AMZN) czy chińska Alibaba (NYSE:BABA).
Problemy etyczne
Etycy obawiają się, że sztuczna inteligencja, która niewłaściwie użyta może stworzyć więcej szkody niż pożytku. Przykładem mogą być fałszywe zdjęcia, które wyglądają na prawdziwe czy sfabrykowane video, które jest ciężko odróżnić od prawdziwego. To mogłoby spowodować, że przeciętny użytkownik nie potrafiłby odróżnić prawdy od fikcji. Dzięki temu mnożyłyby się fake newsy i teorie spiskowe, które poparte będą “wiarygodnymi źródłami”.
Sam Pichai nie jest przekonany czy społeczeństwo jest już gotowe na szybkie postępy w dziedzinie sztucznej inteligencji. Przecież obecnie wielu ludzi ma trudność z odróżnieniem topornych oszustw od wartościowych informacji (m.im. w świecie krypto, polityki, historii). Oprócz tego szef Google jest zdania, że na razie ludzie nie odkryli, jak działa ludzki umysł. Zatem zbyt szybki rozwój AI może spowodować, że ludzie stworzą coś, czego do końca nie rozumieją. Może to spowodować stworzenie sztucznej intelegiencji, która będzie pomagała tworzyć trucizny, broń chemiczną czy śmiercionośną broń.
Artykuł Szef Google nie może spać po nocach przez AI. Co jest powodem? pochodzi z serwisu BitHub.pl.