(PAP) Do końca tygodnia ekonomiści nie spodziewają się większej zmienności na rynku FX/FI, jednak niedzielne referendum konstytucyjne w Turcji oraz zbliżające się wybory prezydenckie we Francji mogą spowodować wzrost wahań na rynku po świętach. Z kolei przyszłotygodniowe dane makro z Polski nie będą mieć większego wpływu na rynek - oceniają.
"Do końca tygodnia na rynku walutowym pewnie nie będziemy mieć większych ruchów. Natomiast, jeśli chodzi o ważne czynniki w przyszłym tygodniu to w niedziele w Turcji odbędzie się referendum w sprawie rozszerzenia kompetencji prezydenta Erdogana. Z jeden strony centralizacja władzy może zmniejszyć ryzyko kolejnych prób obalenia władzy i może zapewnić stabilność polityczną, a z drugiej strony inwestorzy zagraniczni mogą odebrać taką zmianę ustroju niekorzystnie" - powiedział PAP Biznes Marcin Sulewski, analityk BZ WBK.
"Niepewność związana z niedzielnym referendum może przełożyć się na krajowe aktywa i cały region Europy Środkowo-Wschodniej, szczególnie jeśli rynek odebrałby te wydarzenia negatywnie" - dodał.
Zdaniem analityka BZ WBK, dodatkowym czynnikiem ryzyka w przyszłym tygodniu będzie zbliżająca się pierwsza tura wyborów prezydenckich we Francji.
"Ten czynnik również może spowodować wzrost wahań na rynku walutowym i rynku długu. Ponadto, niższa zmienność teraz na rynku walutowym może zapowiadać większe ruchy w przyszłości, a zaplanowane na najbliższy czas wydarzenia na świecie mogą je spowodować" - powiedział.
Pierwsza tura wyborów prezydenckich we Francji odbędzie się 23 kwietnia, a druga 7 maja.
Sulewski dodał, że przyszłotygodniowe dane makroekonomiczne z Polski, w tym dane na temat sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej, nie powinny znacząco wpłynąć na rynek.
"W przyszłym tygodniu będziemy mieć też sporo danych makroekonomicznych w kraju. Nasze szacunki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej są powyżej prognoz, ale nie sądzimy, żeby miało to istotnie umocnić złotego, bowiem w ostatnich miesiącach rynek już dosyć agresywnie wyceniał, że ten rok przyniesie poprawę w gospodarce. Rynek wycenił, że będzie dobrze, zatem jeśli te dane to pokażą, to nie spodziewałbym się pozytywnej reakcji" - powiedział.
W przyszłym tygodniu, 20 kwietnia, Główny Urząd Statystyczny poda dane na temat sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w marcu. Jak wynika z konsensusu przeprowadzonego przez PAP Biznes ekonomiści szacują, że produkcja przemysłowa w marcu wzrosła o 6,9 proc. rdr, a sprzedaż detaliczna w tym miesiącu poszła w górę o 8,8 proc. rdr i o 14,0 proc. mdm.
Na krajowym rynku długu Sulewski spodziewa się zatrzymania trendu spadkowego.
"Sądzę, że zbliżamy się do końca trendu spadkowego" - podkreślił.
czw. | czw. | śr. | |
15.40 | 9.20 | 16.25 | |
EUR/PLN | 4,2434 | 4,2446 | 4,2471 |
USD/PLN | 3,9953 | 3,9824 | 4,0017 |
CHF/PLN | 3,9713 | 3,971 | 3,9781 |
EUR/USD | 1,0621 | 1,0658 | 1,0613 |
OK0419 | 1,97 | 1,99 | 1,98 |
PS0422 | 2,86 | 2,89 | 2,9 |
DS0727 | 3,38 | 3,43 | 3,45 |
(PAP Biznes)