’Zapnijcie pasy’ — stratedzy BTIG ostrzegają przed nadchodzącymi turbulencjami
Warszawa, 05.06.2025 (ISBnews) - Nie jest wykluczone, że polskim sektorem bankowym zainteresują się kolejne - po Erste Group - banki z zagranicy, ocenia w rozmowie z ISBnews prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek.
"Atrakcyjność polskiego sektora bankowego będzie się powoli zwiększać i myślę, że jeszcze możemy być świadkami wejścia na polski rynek niektórych grup bankowych" - powiedział Białek w rozmowie z ISBnews w kuluarach Europejskiego Kongresu Finansowego (EKF) w Sopocie. Agencja ISBnews była patronem medialnym Kongresu.
"Od ub. roku zmienia się tendencja, którą widzieliśmy przez ostatnich 10 lat w sektorze bankowym - w tym okresie sektor był ewidentnie nieatrakcyjny dla inwestorów, przede wszystkim z uwagi na fakt, że koszt pozyskania kapitału był wyraźnie wyższy niż zwrot z kapitału. I jaki inwestor zgodzi wchodzić się na rynek, w którym jakby z definicji traci? Dopiero wyższe zyski banków, wynikające oczywiście z koniunktury gospodarczej i wysokiego poziomu stóp procentowych wpłynęły na powolne odwrócenie tej tendencji" - dodał.
Jednocześnie prezes zwrócił uwagę, że nie jest jeszcze tak, że polski sektor bankowy stał się szczególnie atrakcyjny - jeśli chodzi np. o poziom wskaźnika zwrotu na aktywach (ROA), jesteśmy na poziomie średniej Unii.
"Niemniej jednak to jest ważna okoliczność, że w tej chwili koszt pozyskania kapitału jest mniejszy niż zwrot" - podkreślił.
Po drugie, poziom ryzyka prawnego związanego z polskim rynkiem bankowym, przede wszystkim masowe kwestionowanie umów, nie tyle zmalał, co wyraźnie się osłabił. Bo banki, jeśli chodzi o kredyty frankowe, praktycznie są w 100% wyzerowane. Mamy bardzo wysoki poziom ugód, więc trochę ten poziom ryzyka prawnego przy kredytach frankowych zmalał, aczkolwiek daleko do zakończenia problemu, bo mamy w tej chwili coraz częściej podważanie umów już spłaconych. To są takie czynniki, które z punktu widzenia inwestorów mają znaczenie" - powiedział Białek.
W jego ocenie, ogłoszone plany przekształcenia Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń ( PZU (WA:PZU)) w holding i połączenia go z Bankiem Pekao (WA:PEO) nie powinny zniechęcić nowych graczy do polskiego rynku.
"My i tak jesteśmy wciąż bardzo konkurencyjnym rynkiem, jeśli chodzi o rynek bankowy, jednym z najbardziej w Unii Europejskiej. Jeżeli popatrzymy na takie kraje Europy Zachodniej, jak Belgia, Holandia, Dania - choć są one oczywiście mniejsze od Polski - to są to kraje, w których mamy faktycznie dominację dwóch dużych banków. W Polsce, jeśli chodzi o banki uniwersalne, to pomimo że następowały fuzje, że część banków się wycofywała, wciąż jednak jesteśmy rynkiem wysoce konkurencyjnym. Także w Niemczech są tak naprawdę dwie duże grupy plus banki regionalne i kasy oszczędnościowe" - wskazał prezes.
Na początku maja Erste Group podało, że przejmie 49% akcji Santander Bank Polska (WA:SPL1) oraz 50% akcji Santander Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych od Banco Santander (BME:SAN) za łączną kwotę 7 mld euro. Finalizacja transakcji jest spodziewana pod koniec br. Jak wówczas zapowiedziano, po transakcji Santander będzie posiadał ok. 13% udziałów w Santander BP (LON:BP) oraz planuje w pełni przejąć Santander Consumer Bank Polska przed zamknięciem transakcji poprzez nabycie 60% udziałów należących do Santander BP.
Tomasz Oljasz
(ISBnews)