Autor: Senad Karaahmetovic
Według Dow Jones, McDonalds (NYSE:MCD) ma zatriumfować w walce pełnomocników z inwestorem i aktywistą Carlem Icahnem, który oskarżył sieć restauracji fast-food o złe traktowanie świń w łańcuchu dostaw restauracji McDonalds.
Icahn, legendarny inwestor z Wall Street, znany z wrogich przejęć spółek o słabych wynikach, w marcu rozpoczął walkę pełnomocników z McDonald’s w związku ze sposobem traktowaniem świń i naciskał na zajęcie dwóch miejsc w zarządzie giganta fast foodów.
Ale wczesne wyniki głosowania pokazują, że McDonalds ma szansę wygrać tę bitwę z Icahnem. Głosowanie potrwa do czwartkowego zgromadzenia akcjonariuszy McDonalds, choć dotychczasowe wyniki wskazują, że sieć fast foodów jest na czele w tej walce i wynik końcowy raczej się nie zmieni.
Prowadzenie McDonald's w starciu pełnomocników nie jest zaskoczeniem, ponieważ szanse Icahna były od samego początku niewielkie. Dzieje się tak, ponieważ krucjata inwestora skupiona na dobrostanie zwierząt nie zademonstrowała wyraźnych korzyści finansowych akcjonariuszom McDonald's i musiał on przekonać dużą liczbę akcjonariuszy, aby go poparli.
Z drugiej strony, niektórzy są zdania, że Icahn zapewnił sobie małe zwycięstwo w tej walce, ponieważ historia pomogła podnieść ogólną świadomość w kwestii tego problemu.
Dziesięć lat temu McDonalds zobowiązał się, że do 2022 roku przestanie kupować wieprzowinę od dostawców, którzy korzystali z klatek ciążowych, choć niewielu wie, że to właśnie Icahn wezwał do zmian.
W tym roku, legendarny inwestor oskarżył McDonald's o niewywiązanie się ze zobowiązania, co zaowocowało wszczęciem walki pełnomocników.