WARSZAWA, 5 maja (Reuters) - Minister finansów (MF) zwrócił się do prezesa Trybunału Konstytucyjnego (TK), by wstrzymał się z wystąpieniami do czasu ogłoszenia decyzji agencji Moody's w sprawie ratingu Polski.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości (PiS) odmawia publikacji wyroku TK, w którym uznał on proponowaną reformę Trybunału za niezgodną z Konstytucją.
W ocenie ekspertów i uczestników rynku przedłużający się spór szkodzi wizerunkowi Polski wśród inwestorów.
W styczniu agencja S&P nieoczekiwanie obniżyła rating Polski, gdyż niepokoły ją działania rządu osłabiające kluczowe instytucje państwa. ubiegłym miesiącu Moody's podał zaś, że kryzys wokół TK zwiększa ryzyko polityczne i może zmniejszać atrakcyjność Polski dla zagranicznych inwestorów, co jest negatywne dla ratingu kraju. datowanym na 2 maja liście opublikowanym przez TK w czwartek, minister finansów Paweł Szałamacha poprosił prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego o wstrzymanie się z wypowiedziami do czasu zaplanowanej na 13 maja rewizji ratingu przez Moody's.
"Pozostaniemy zapewne przy swoich zdaniach co do oceny przyczyn i przebiegu tego sporu, niemniej proszę o rozważenie powstrzymania się do 13 maja z wystąpieniami, które stanowiłyby podniesienie jego poziomu" - głosi pismo ministra finansów.
Rzepliński otwarcie krytykował postępowanie rządu wobec Trybunału, które w jego ocenie narusza jego niezależność. Przedstwiciele PiS uważają zaś, że wypowiedzi prezesa TK mają charakter polityczny.
W odrębnym komunikacie Szałamacha wyjaśnił motyw skierowania pisma do prezesa TK.
"Kierując się troską o koszty finansowania zadłużenia kraju poprosiłem profesora Rzeplińskiego o rozważenie powstrzymania się przez 9 dni z wystąpieniami, które stanowiłyby podniesienie poziomu sporu wokół Trybunału" - poinformował Szałamacha.
"Ubolewam, że moja prośba nie znalazła zrozumienia u pana prezesa TK" - dodał. (Autorzy: Anna Włodarczak-Semczuk i Wiktor Szary; Redagował: Paweł Florkiewicz)