Warszawa, 09.10.2023 (ISBnews) - Wydatki na inwestycje w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO) mogą sięgnąć 30-40 mld zł w przyszłym roku, zapowiedział prezes Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) Paweł Borys. Obecnie na rachunkach PFR, który prefinansuje te zadania, znajduje się 20 mld zł.
"My cały czas mamy 20 mld [zł] środków z tarczy [finansowej] na rachunkach, natomiast mamy nadzieję, że rzeczywiście w najbliższych miesiącach te środki [z KPO] się uruchomią, dlatego, bo ten program naprawdę się rozpędza. I w przyszłym roku te wydatki z KPO mogą sięgnąć 30-40 mld zł" - powiedział Borys w rozmowie z Onet i Business Insider.
"Gdyby okazało się, że tych środków z KE nadal nie ma, to oczywiście my będziemy musieli uzyskać na to finansowanie, chociażby w postaci emisji obligacji" - dodał.
Zastrzegł jednak, że żadne takie decyzje na ten moment nie zostały podjęte.
Przypomniał, że zgodnie z ustawą wdrożeniową Krajowego Planu Odbudowy Polski Fundusz Rozwoju jest instytucją prefinansującą KPO.
"Ustawa wdrożeniowa, która wdraża KPO mówi jasno, że Polski Fundusz Rozwoju po prostu finansuje KPO. To był też taki mechanizm służący temu, że [...] mogła istnieć taka różnica w czasie, pomiędzy tym kiedy te środki wpływają, a kiedy są płatności z różnych kontraktów. Więc to miało buforować płynność" - podkreślił.
Wskazał, że PFR wykorzystuje spłaty z tarczy finansowej, żeby prefinansować KPO.
"Ale rzeczywiście dobrze by było, by na przełomie roku te środki wpłynęły" - zakończył.
W sierpniu Polska zwróciła się do Komisji Europejskiej z wnioskiem o modyfikację Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, do którego pragnie także dodać rozdział dotyczący REPowerEU. Polska zwróciła się o dodatkowe pożyczki w wysokości 23 mld euro na sfinansowanie zmienionego planu.
Razem z alokacją dotacji RRF i REPowerEU (odpowiednio 22,5 mld euro i 2,76 mld euro) środki te sprawiają, że przedłożony zmodyfikowany plan dotyczy blisko 60 mld euro.
(ISBnews)