(PAP) Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła poprawę nastrojów i wyraźne wzrosty głównych indeksów po zaskakująco dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy za październik. Dow Jones zyskał 300 punktów, a S&P 500 ustanowił nowy historyczny rekord.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 1,11 proc., do 27.346,82 pkt.
S&P 500 wzrósł 0,97 proc. i wyniósł 3.066,91 pkt. To nowy historyczny rekord tego indeksu.
Nasdaq Comp (WA:CMP). poszedł w górę 1,13 proc., do 8.386,40 pkt.
Wyraźna poprawa nastrojów podczas piątkowej sesji na Wall Street to przede wszystkim zasługa zaskakująco dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy.
Liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych w paździeniku wzrosła o 128 tys. wobec oczekiwanych 85 tys. Wynagrodzenia godzinowe wzrosły w październiku o 3,0 proc. rdr i o 0,2 proc. mdm.
Liczba miejsc w sektorach pozarolniczych za IX wyniosła po korekcie 180 tys. wobec 136 tys. przed korektą. Analitycy oczekiwali wzrostu płac na poziomie 0,3 proc. mdm i 3,0 proc. rdr.
Stopa bezrobocia wyniosła w USA w X 3,6 proc. vs oczekiwane 3,6 proc. i wobec 3,5 proc. w VIII.
"Dane z rynku pracy za październik są bardzo mocne. Wzrost liczby miejsc pracy nieco zwolnił z powodu strajku w General Motors (NYSE:GM), ale wraz z zakończeniem strajku można oczekiwać ponowne silnego odbicia w listopadzie" - powiedział Gus Faucher, główny ekonomista PNC.
Inwestorzy w piątek poznali też ine dane o stanie amerykańskiej gospodarki.
Wskaźnik aktywności w przemyśle w USA w październiku wzrósł do 48,3 pkt., z 47,8 pkt. w poprzednim miesiącu - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 48,9 pkt.
Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze przemysłowym, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w październiku 51,3 pkt. wobec 51,1 pkt. w poprzednim miesiącu - podano w końcowym wyliczeniu. Wstępnie spodziewano się 51,5 pkt.
W czasie piątkowej sesji napłynęły też pozytywne informacje o stanie rozmów dotyczących rozwiązania konfliktu handlowego między Waszyngtonem a Pekinem.
Stany Zjednoczone i Chiny doszły do porozumienia w "głównych kwestiach" po piątkowych rozmowach negocjatorów handlowych obu stron - przekazała chińska agencja Xinhua. Strona amerykańska poinformowała o "postępie w różnych kwestiach".
"Obie strony przeprowadziły poważne i konstruktywne rozmowy w sprawie odpowiedniego rozwiązania głównych problemów i osiągnęły konsensus w podstawowych kwestiach. Obie strony przedyskutowały ustalenia w sprawie kolejnych konsultacji" - poinformowała agencja.
Biuro Przedstawiciela Handlowego USA (USTR) przekazało w oświadczeniu, że specjalny przedstawiciel rządu USA ds. handlu Robert Lighthizer i minister finansów USA Steven Mnuchin podczas piątkowej rozmowy telefonicznej z wicepremierem Chin Liu He w sprawie tymczasowej umowy handlowej osiągnęli postęp w "różnych kwestiach".
Urzędnicy z Pekinu i Waszyngtonu pracują obecnie nad pierwszym etapem porozumienia, które ma zakończyć prowadzoną przez nie od ponad roku wojnę handlową, w ramach której obie strony ocliły wzajemny eksport wart miliardy dolarów rocznie.
Doradca chińskiego rządu Zhu Guangyao w czwartek wyraził optymizm w sprawie możliwości zawarcia przez ChRL pierwszej części umowy handlowej z USA, mimo odwołania szczytu Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) w Chile. Chiński resort handlu oświadczył, że negocjacje toczą się zgodnie z planem.
Prezydent USA Donald Trump wyrażał nadzieję na podpisanie z przywódcą Chin Xi Jinpingiem pierwszej części porozumienia, mającego zakończyć trwającą od 15 miesięcy wojnę handlową. Przywódcy mieli się spotkać w połowie listopada w kuluarach szczytu APEC w stolicy Chile, Santiago.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 600 wzrósł o 0,5 proc., niemiecki DAX zwyżkował o 0,7 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 0,6 proc., a brytyjski FTSE 100 zyskał 0,7 proc. (PAP Biznes)