(PAP) Indeksy na Wall Street spadają. S&P 500 jest na drodze do najgorszego tygodnia w tym roku po tym, jak USA podwyższyły cła na chiński eksport o wartości 200 mld USD do 25 proc.
Indeks S&P 500 spada o 1,15 proc., Dow Jones Industrial zniżkuje o 0,97 proc., a Nasdaq Comp. idzie w dół o 1,44 proc.
Rynki czekają na największy debiut giełdowy od 2014 r. - w piątek na NYSE wchodzi Uber (NYSE:UBER). Firma oferująca przejazdy i dowóz posiłków za pomocą aplikacji wyemitowała 180 mln akcji po 47 USD za sztukę. Wycena spółki ma wynieść 82,4 mld USD.
Notowania Forda rosną o 0,4 proc. - Bank of America Merrill Lynch (NYSE:BAC) podniósł rekomendację dla akcji spółki do "kupuj" z "neutralnie".
Inwestorzy wycofali ponad 20,5 miliarda dolarów z globalnych rynków akcji w minionym tygodniu. Analitycy Bank of America Merrill Lynch wskazują w piątkowym raporcie, że takie ruchy wynikają z „traumy związanej z negocjacjami handlowymi”.
"Zaostrzenie stanowiska USA było na pewno paskudną (jeśli nie całkowicie nieprzewidywalną) niespodzianką dla rynków, które teraz muszą zmagać się z podniesionym napięciem w handlu dłużej niż oczekiwano” – powiedziała Hannah Anderson, strateg globalnego rynku w JP Morgan Asset Management.
Do spadków na azjatyckich giełdach starały się nie dopuścić władze – po podniesieniu ceł chińskie fundusze majątkowe zaczęły kupować akcje i na koniec sesji Shanghai Composite Index zwyżkował o 3,1 proc.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 0,15 proc., niemiecki DAX zwyżkuje o 0,5 proc., francuski CAC 40 idzie w górę o 0,13 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,1 proc.
Najlepiej z europejskich spółek radzi sobie Thyssenkrupp (DE:TKAG), która zyskuje 24,5 proc. Spółka ogłosiła, że planuje IPO producenta wind Elevator Technology.
W indeksie Stoxx Europe 600 najlepiej radzi sobie sektor użyteczności publicznej.
Dolar osłabia się o 0,16 proc. wobec koszyka walut do 97,22 pkt.
Eurodolar idzie w górę 0,24 proc. do 1,1242.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,11 proc. do 109,68.
Kurs funta zwyżkuje o 0,09 proc. wobec dolara do 1,3029.
Rentowność 10-letnich UST spada o 1 pb do 2,43 proc. Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 19 pb.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX rośnie o 0,02 proc. do 61,7 USD za baryłkę, a Brent na ICE (NYSE:ICE) idzie w górę o 0,21 proc. do 70,54 USD/b.
CŁA NA EKSPORT CHIN DO USA W GÓRĘ
USA wprowadziły w piątek zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa podwyżkę karnych ceł na chiński eksport wart 200 mld dolarów rocznie. Pekin wyraził ubolewanie z powodu tej decyzji i zapowiedział reakcję odwetową. Podwyżki objęły ponad 5.700 różnych kategorii produktów z Chin - od gotowanych warzyw, po świąteczne lampki i krzesełka dla niemowląt.
W piątek rano prezydent Trump powiedział, że oba kraje kontynuują rozmowy w „stosowny sposób”. Trump dodał, że „absolutnie nie ma powodów, by się spieszyć”.
W czwartek, prezydent USA stwierdził, że cła są „wspaniałą” alternatywą dla umowy handlowej z Chinami. Trump powiedział też, że prezydent Chin Xi Jinping „napisał piękny list”, w którym wyjaśniał stanowisko Chin. Obaj przywódcy rozmawiali przez telefon.
"Myślę, że perspektywy dla zawarcia umowy znacznie spadły, a atmosfera negocjacji może się jeszcze bardziej pogorszyć” – powiedział Nick Marro, analityk w Economist Intelligence Unit.
"Decyzja o podniesieniu ceł spowoduje spadek dobrej woli i rozpłynięcie się odbicia, które widzieliśmy w I kw.” – dodał.
Wicepremier Chin Liu He spotkał się w czwartek w Waszyngtonie z urzędnikami amerykańskimi podczas kolejnej rundy negocjacji, które mają doprowadzić do zakończenia trwającej od 10 miesięcy wojny handlowej.
Liu, który stoi na czele delegacji chińskiej na rozmowy handlowe z USA, uzgodnił z amerykańskim ministrem finansów Stevenem Mnuchinem, że rozmowy będą kontynuowane w piątek.
"Przedstawiciele biznesu, z którymi rozmawiałem wyrażali obawy, że jeśli podniesiemy cła na szerokie spektrum towarów, zobaczymy niedługo, że zaczną to odczuwać konsumenci” – powiedział w czwartek Raphael Bostic, prezes Fed z Atlanty.
„W dalszym ciągu oczekujemy, że obie strony dojdą w końcu do porozumienia, ale jest mało prawdopodobne, aby stało się to w krótkim okresie, ponieważ wojna nie jest wystarczająco bolesna dla żadnej ze stron” - powiedział Zhiwei Zhang, główny ekonomista Deutsche Banku na Azję.
„Naszym zdaniem szykuje się dłuższe starcie Chin z USA. (...) Chińczycy zmienili strategię negocjacyjną i postanowili przyjąć ostrzejsze stanowisko m.in. dlatego, że inspirowane przez USA załamanie popytu na ich technologię 5G jest dla nich bardzo bolesne. Co więcej ostatnie dane pokazują, że uruchomione instrumenty po stronie polityki pieniężnej i fiskalnej działają zadowalająco, więc Chiny mogą pozwolić sobie na starcie i twardsze negocjacje w tak kluczowych dla ich przyszłości gospodarczej zagadnieniach” - napisano w piątkowym raporcie ING.
„Spadek wzrostu PKB Chin wynosi 0,2 pp. w ujęciu rocznym, co jest do opanowania” – dodał.
INFLACJA CPI W USA PONIŻEJ OCZEKIWAŃ
Ceny konsumpcyjne (CPI - consumer price index) w USA w kwietniu wzrosły o 0,3 proc. w ujęciu mdm, a rdr wzrosły o 2,0 proc. - podał amerykański Departament Pracy w komunikacie. Oczekiwano +0,4 proc. mdm, a +2,1 proc. rdr.
Inflacja bazowa, czyli wskaźnik, który nie uwzględnia cen paliw i żywności, wyniosła 0,1 proc. mdm i 2,1 proc. rdr. Oczekiwano +0,2 proc. mdm i +2,1 proc. rdr.
"Naprawdę dobra, bardzo niska inflacja! Mamy szanse +dać czadu+!" - napisał prezydent Trump na Twitterze po publikacji danych.(PAP Biznes)