(PAP) W reakcji na oczekiwaną podwyżkę stóp procentowych przez Fed część indeksów na Wall Street zakończyła dzień na plusie, a Dow kolejny raz z rzędu pobił historyczny rekord. USD powiększył spadki, ale wyraźnie umocnił się dług USA.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,33 proc. do 24.585.43 pkt.
S&P 500 spadł o 0,05 proc. do 2.662,85 pkt.
Nasdaq Comp (WA:CMP). poszedł w górę o 0,20 proc. do 6.875,80 pkt.
W centrum uwagi rynku znajdowały się w środę konkluzje posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Zgodnie z oczekiwaniami Fed podwyższył główną stopę procentową o 25 pb., do 1,25-1,50 proc.
Jak co kwartał zainteresowanie wzbudziły nowe projekcje makroekonomiczne i ścieżki stóp procentowych.
Bankierzy z Fed wciąż oczekują trzech podwyżek stóp w 2018 r. i dwóch w 2019 r.. Fed podwyższył prognozy wzrostu gospodarczego, obniżył prognozy bezrobocia i bez zmian pozostawił szacunki inflacji. Pełne prognozy w tabeli poniżej (wszystkie dane w proc.).
"Nie mieliśmy większych zaskoczeń w komunikacie Fed, a inflacja pozostaje poniżej celu. Jedyną rzeczą, którą warto obserwować, to czy gospodarka nie zaczyna się przegrzewać. To mogłoby zmusić Fed do szybszego podwyższania stóp procentowych" - powiedział Jeff Carbone, partner zarządzający Cornerstone Financial Partners.
Fed podtrzymał ocenę, że sytuacja inflacyjna w USA wymaga uważnego monitorowania. FOMC nadal oczekuje, że inflacja w średnim terminie pozostanie poniżej 2-proc. celu, jednak w średnim okresie ustabilizuje się wokół tego poziomu.
Wydźwięk posiedzenia okazał dla części rynku dość gołębi - część inwestorów prawdopodobnie oczekiwała bardziej stromej ścieżki podwyżek stóp proc. Dolar powiększył wcześniejsze straty (wywołane niskim odczytem CPI), a amerykański dług kontynuował umocnienie.
Kurs EUR/USD wzrósł do powyżej 1,18, o 0,8 proc. Rentowność 10-letnich Treasuries spadała nawet o 5 pb. do 2,35 proc. a 2-letnich zeszła w dół o 7 pb. do 1,78 proc.
Janet Yellen coraz bardziej płaską krzywą amerykańskiego długu, Yellen powiedziała, że jej aktualne nachylenie mieści się w granicach historycznej normy.
Uczestników obrotu rozczarowały w środę po południu wskazania bazowego CPI, który wyniósł 0,1 proc. mdm i 1,7 proc. rdr wobec oczekiwań 0,2 proc. mdm i 1,8 proc. rdr.
Dane potwierdziły, że dynamika cen, poza energią, pozostaje na niskim poziomie. Preferowana przez Fed miara inflacji - deflator PCE - w ciągu ostatnich 5 lat jedynie dwukrotnie osiągnął 2-proc. cel Fed.
Przed inwestorami bardzo intensywny czwartek - tego dnia odbędą się posiedzenia: banku centralnego Szwajcarii SNB, norweskiego banku centralnego Norges Bank, Banku Anglii i w końcu Europejskiego Banku Centralnego. O swojej decyzji poinformuje także Bank Turcji.
Ze spółek prawie 30 proc. zyskały akcje Finisar po tym jak spółka, która wykonuje części używane w iPhone X została nagrodzona przez Apple kwotą 390 mln USD.
Zniżkowały Verizon i AT&T po zakupie przez T-Mobile stacji telewizyjnej Layer3.
Caterpillar zyskiwał prawie 4 proc. w reakcji na silną sprzedaż maszyn we wrześniu, październiku i w listopadzie.
W Europie na zamknięciu Euro Stoxx 50 spadł o 0,52 proc., DAX stracił 0,44 proc., FTSE 100 zniżkował 0,05 proc., CAC 40 poszedł w dół o 0,51 proc.
JEST POROZUMIENIE WS. USTAWY PODATKOWEJ, REPUBLIKANIE STRACILI SENATORA
Amerykański Senat i Izba Reprezentantów wstępnie porozumiały się w kwestii zapisów ustawy podatkowej - poinformowała amerykańska prasa. Uzgodnienia mogą ulec zmianie, gdyż nie jest jeszcze gotowa analiza kosztów proponowanych rozwiązań.
Jeżeli negocjacje przebiegną bez przeszkód, już w poniedziałek Izba Reprezentantów może przegłosować wspólny projekt reformy, we wtorek zrobiłby to Senat, a w środę ustawa zostałaby podpisana przez Donalda Trumpa.
Republikanie stracili tymczasem we wtorek jedno miejsce w Senacie, co dodatkowo skomplikuje polityczną matematykę dla partii rządzącej. Przewaga GOP w Senacie stopnieje w przyszłym roku do 1 głosu.
Demokrata Doug Jones wygrał w stanie Alabama wybory uzupełniające do izby wyższej Kongresu. Jones pokonał republikańskiego kandydata Roy'a Moore'a, którego mocno popierał prezydent USA Donald Trump, mimo ciążących na pretendencie do Senatu oskarżeń o kontakty seksualne z małoletnimi w przeszłości.
Kluczowe dla Republikanów oraz dla możliwości wdrożenia agendy Białego Domu będą listopadowe wybory uzupełniające do Senatu (1/3 izby) oraz wymiana całej Izby Reprezentantów. Amerykanie wybiorą również większość gubernatorów stanowych.
RAPORT OPEC, RUROCIĄG FORTIES I ZAPASY W USA W CENTRUM UWAGI RYNKU ROPY
Drugi dzień z rzędu notowania ropy naftowej zeszły w amerykańskiej części sesji pod kreskę, po wyraźnych wzrostach do popołudnia.
Brent w dostawach na luty w Londynie stracił ok. 1,4 proc., do 62,4 USD za baryłkę. WTI w dostawach na styczeń w Nowym Jorku straciła 1 proc. do po 56,6 USD. Kontrakty na benzynę na NYMEX spadły o 3 proc.
Inwestorów rozczarował mocny wzrost zapasów benzyny w USA, mimo solidnych spadków samej ropy naftowej.
Stany magazynowe ropy w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 5,12 mln baryłek, czyli 1,1 proc., do 442,99 mln baryłek - to najniższy poziom od października 2015 r. Oczekiwano zniżki o 2,9 mln baryłek.
Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 5,66 mln baryłek, czyli 2,6 proc., do 226,55 mln baryłek. Rynek oczekiwał wzrostu o 2,33 mln b.
OPEC podniósł o 300 tys. b/d prognozę przyszłorocznego wydobycia dla producentów spoza kartelu, co przyczyni się na dłuższe dochodzenie rynku do równowagi, które potrwa do końca 2018 r., a nie do III kw. jak zakładano wcześniej - wynika z comiesięcznego raportu OPEC.
We wtorek baryłka Brent po raz pierwszy od 2015 r. kosztowała powyżej 65 USD. Powodem była sytuacja przesyłowa na Morzu Północnym. Na kilka tygodni wyłączony z eksploatacji został system rurociągów Forties, którym transportuje się surowiec z ponad 80 pól naftowych na Morzu Północnym. (PAP Biznes)