(PAP) Alior Bank podtrzymuje cele z opublikowanej w 2017 roku strategii, chce, by w 2020 roku ROE wyniosło 14 proc. Niektóre wskaźniki mogą być jednak lepsze niż założono w strategii lub bank osiągnie je wcześniej niż w 2020 r. - poinformował PAP Biznes Krzysztof Bachta, wiceprezes Alior Banku (WA:ALRR), kierujący pracami zarządu banku.
"Cele wyznaczone w ramach strategii +Cyfrowego buntownika+ w 2017 r. nie były weryfikowane, a co za tym idzie - pozostają aktualne. Chcemy zostać liderem w zakresie rentowności i efektywności kosztowej" - powiedział PAP Biznes Bachta.
"Przewidujemy, że w przypadku niektórych wskaźników możemy osiągnąć poziom lepszy niż zakładany w strategii lub osiągnąć go wcześniej niż w 2020 roku. Już teraz w zakresie marży odsetkowej NIM jesteśmy powyżej celu strategicznego i zakładamy dalszy wzrost w perspektywie kolejnych kwartałów" - dodał.
Bank zakłada, że w 2020 roku wskaźnik ROE wyniesie 14 proc., marża odsetkowa będzie kształtować się na poziomie 4,5 proc., wskaźnik kosztów ryzyka utrzyma się na poziomie 1,7 proc., natomiast współczynnik kosztów do dochodów wyniesie 39 proc. Alior planuje, że wzrost netto kredytów będzie kształtował się na poziomie 5-6 mld zł rocznie.
Na koniec III kwartału 2018 roku zwrot z kapitału własnego(ROE) wyniósł 11,5 proc., podczas gdy rok wcześniej był na poziomie 7,2 proc.
Marża odsetkowa wyniosła w III kwartale 4,64 proc., co oznacza wzrost o 6 punktów bazowych względem poprzedniego kwartału. Wskaźnik kosztów do przychodów zmniejszył się do 44 proc. za okres 9 miesięcy 2018 r. w stosunku do 51,7 proc. odnotowanych rok wcześniej.
Wzrost wolumenu kredytów brutto w okresie III kwartałów 2018 r. wyniósł 4 mld zł.
"Według naszych aktualnych założeń, w kredytach chcielibyśmy osiągnąć 6 proc., a w depozytach – w segmencie klienta detalicznego – 5,6 proc." - powiedział Bachta, pytany o planowane udziały banku w rynku w 2020 roku.
Bachta poinformował, że jego priorytetem jest +skuteczne+ realizowanie strategii, a wyzwaniem dla banku będzie wdrożenie cyfryzacji w taki sposób, by osiągnąć zakładane wolumeny sprzedaży w kanałach cyfrowych w procesie dokonywanym całkowicie online.
"Ta strategia ma odpowiednie założenia i dobrze określone cele. We właściwy sposób bazuje na mocnych stronach banku: wspieramy rozwój małych i średnich firm, mamy wysoką sprzedaż pożyczki gotówkowej dla klientów indywidualnych" - powiedział Bachta.
"Jednocześnie +Cyfrowy buntownik+ wymusza zmiany, które są nieuniknione w przyszłości. Mam tu na myśli m.in. wykorzystywanie technologii w bankowości" - dodał.
Wiceprezes podtrzymał, że w 2020 roku bank powinien uzyskać możliwość wypłaty dywidendy.
"Chcemy osiągać zyski i dzielić się nimi z akcjonariuszami. Przewidujemy, że w 2020 roku osiągniemy zdolność do wypłaty dywidendy. Ostateczna decyzja w tej sprawie – czy i w jakiej wielkości zostanie ona wypłacona – będzie zależała od wytycznych KNF i samych akcjonariuszy" - powiedział Bachta.
Bachta poinformował, że obecnie Alior Bank nie prowadzi żadnych prac dotyczących transakcji fuzji lub przejęcia innego banku, jednak, zgodnie ze strategią, obserwuje sytuację na rynku i będzie analizował pojawiające się okazje.
"Taką transakcję rekomendować moglibyśmy tylko w sytuacji, gdy w jasny sposób generowałaby ona wartość dodaną dla naszych akcjonariuszy w stosunku do planu rozwoju organicznego" - powiedział Bachta.
Sprzedaż kredytów detalicznych w III kwartale Alior Banku wynosiła 2,9 mld zł, czyli była zbliżona do poziomu z II kwartału.
Prezes poinformował, że sprzedaż pożyczek gotówkowych w 2019 roku powinna być nieco wyższa niż w 2018 roku.
"Zakładamy sprzedaż pożyczki gotówkowej na poziomie nieco wyższym niż w bieżącym roku. Jednak zgodnie z przyjętą strategią, będziemy dążyć do tego, aby w 2020 roku udział pożyczek gotówkowych w naszym portfelu kredytowym osiągnął poziom 28 proc." - powiedział Bachta.
Bachta podał, że w kolejnych latach bank planuje rozpoczęcie emisji instrumentów dłużnych w związku z obowiązkiem utrzymywania wymaganej wartości instrumentów MREL.
"Nie mamy potrzeb emisji długu podporządkowanego w horyzoncie strategii. Natomiast w kolejnych latach planujemy rozpoczęcie emisji instrumentów dłużnych o odpowiednim stopniu podporządkowania w związku z obowiązkiem utrzymywania wymaganej wartości instrumentów MREL. Za wcześnie jednak mówić o szczegółach, musimy najpierw zobaczyć, w jakim kierunku ukształtuje się rynek, jeśli chodzi o tego typu instrumenty" - powiedział Bachta.
Sebastian Karbarczyk(PAP Biznes)