Investing.com - W środę ceny ropy naftowej odnotowały niewielkie spadki, oddalając się od poziomu 3,5-rocznych maksimów, podczas gdy inwestorzy wyczekiwali na najnowsze dane dotyczące zapasów naftowych w USA, aby ocenić siłę popytu tego największego na świecie konsumenta ropy naftowej i tempo wzrostu poziomów produkcyjnych.
Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) jeszcze dziś o godzinie 16:30 opublikuje swój oficjalny cotygodniowy raport, dotyczący zapasów naftowych w USA, w tygodniu zakończonym 18 maja, wobec prognoz na ich spadek o 1,5 mln baryłek.
Analitycy przewidują również obniżenie zapasów benzyny o 1,4 mln baryłek podczas gdy zapasy destylatów powinny zmniejszyć się o 1,3 mln baryłek.
Już po zamknięciu wtorkowej sesji, Amerykański Instytut Naftowy (API) poinformował, że zapasy ropy w USA spadły w zeszłym tygodniu o blisko 1,3 mln baryłek.
Raport API wykazał również wzrost zapasów benzyny o 980,000 baryłek, podczas gdy zapasy destylatów zmniejszyły się o 1,3 mln baryłek.
Często występują wyraźne rozbieżności między szacunkami API a oficjalnymi danymi EIA.
Notowania kontraktów terminowych na amerykańską ropę West Texas Intermediate, obniżyły o 23 centy (0,3%), do poziomu 71,97 USD za baryłkę, do godziny 8:55.
Tymczasem kontrakty terminowe na ropę typu Brent, która stanowi punkt odniesienia dla cen ropy naftowej poza terytorium USA, spadały o 48 centów (0,6%), do pułapu 79,08 USD za baryłkę.
Pomimo tego obniżenia, oba punkty odniesienia pozostają blisko najwyższych poziomów od listopada 2014 roku, o wartości 72,90 USD i 80,49 USD za baryłkę, odnotowanych poprzedniego dnia, ponieważ inwestorzy nadal obawiali się o przyszłą produkcję w Wenezueli i Iranie.
OPEC już w czerwcu może podjąć decyzję o zwiększeniu wydobycia ropy po tym, jak Waszyngton wykazał zaniepokojenie ostatnią mocno wzrostową serią ropy naftowej, jak podają niektóre źródła. Kraje Zatoki Perskiej przewodniczą wstępnym rozmowom na temat tego, kiedy OPEC mógłby rozpocząć zwiększanie wydobycie ropy i o ile baryłek.
OPEC, wraz z niektórymi członkami spoza OPEC, kierowanymi przez Rosję, ograniczyły produkcję o 1,8 mln b/d, do końca 2018 roku, celem obniżenia poziomu zapasów naftowych, jednak przesyt na rynku zmniejszył się i utrzymuje aktualnie blisko docelowego poziomu OPEC.