(PAP) Złoty może się osłabiać wobec euro w najbliższych dniach, jednak nie będzie to mocny ruch - oceniają eksperci. Dodają, że rynek poszukuje konkretnego impulsu mogącego determinować kierunek wahań najważniejszych par walutowych. Rentowności polskich obligacji będą podążać za rynkami bazowymi.
"Dzisiejszy dzień pokazuje, że kurs EUR/PLN stoi w miejscu, jednak w naszym scenariuszu bazowym obstawiamy niewielkie osłabienie złotego, pomimo że w ubiegłym tygodniu i wczoraj zeszliśmy poniżej 4,20, ale widać wyraźnie, że żeby zejść stale poniżej tej umownej granicy potrzeba jakiegoś mocniejszego impulsu, a takowego na horyzoncie nie widać" - powiedział PAP Biznes Mateusz Sutowicz, analityk Banku Millennium.
Analityk zwrócił uwagę, na "ubogi" kalendarz publikacji makroekonomicznych w bieżącym tygodniu, który wpływać będzie na umiarkowaną zmienność na rynku.
"Naturalnym kierunkiem na tej parze będzie ruch w górę, ale na gruntowne osłabienie też nie ma jakichś mocnych jednoznacznych czynników, więc ten prognozowany wzrost eurozłotego będzie naszym zdaniem umiarkowany" - dodał Sutowicz.
W jego opinii, również w przypadku eurodolara rynek będzie szukał konkretnego czynnika determinującego jednoznaczny ruch na tej parze.
"W przypadku eurodolara oczekujemy spadku, a następnie stabilizacji. Dzisiejszy ruch (spadek kursu EUR/USD poniżej 1,09 - PAP) to prawdopodobnie skutek realizacji zysków po tym, jak wygrana Macrona wyprowadziła EUR/USD w okolice 1,10" - powiedział analityk.
"Eurodolara widzę na poziomie 1,07, a potem spodziewam się trendu bocznego, i tutaj również deficyt ciekawych wydarzeń/publikacji ekonomicznych spowoduje niewielką zmienność" - dodał.
RYNEK DŁUGU CZEKA NA SYGNAŁY Z RYNKÓW BAZOWYCH
Sutowicz zaznaczył, że od kilku dni na rynku dłużnym panuje stabilizacja, a wzrosty dochodowości na rynkach bazowych są na razie nieznaczne.
"Obecnie obserwujemy na rynku dłużnym +trend boczny w poszukiwaniu inspiracji+, bowiem nie ma wyraźnych impulsów poza tymi ruchami na rynkach bazowych, ale i tutaj zmienność jest stosunkowo niewielka i taka prawdopodobnie utrzyma się do końca tygodnia" - powiedział analityk.
Marzena Górska, diler SPW Raiffeisen Polbanku, również uważa, że do tego, aby obecny trend rentowności uległ odwróceniu, niezbędne są konkretne sygnały z rynków bazowych.
"Zbliżamy się do krytycznych poziomów na rynkach bazowych, i tylko zmiana retoryki EBC może zmienić trend na rentownościach, który obecnie jest spadkowy" - powiedziała PAP Biznes Górska.
W środę o godz. 13.00 na konferencji wystąpi Mario Draghi (prezes EBC) natomiast w czwartek o godz. 18.30 głos zabierze Peter Praet (członek zarządu EBC).
wt. | wt. | pon. | |
16.10 | 9.20 | 16.00 | |
EUR/PLN | 4,2309 | 4,2288 | 4,208 |
USD/PLN | 3,8827 | 3,8752 | 3,8454 |
CHF/PLN | 3,8667 | 3,8738 | 3,8563 |
EUR/USD | 1,0897 | 1,0912 | 1,0943 |
OK0419 | 1,98 | 1,98 | 1,98 |
PS0422 | 2,9 | 2,91 | 2,89 |
DS0727 | 3,46 | 3,47 | 3,44 |
(PAP Biznes)