PRAGA, 13 października (Reuters) - We wtorek kurs czeskiej korony wobec euro był najsłabszy od końca maja po tym, jak rząd Czech silnie zaostrzył restrykcje, by walczyć z najszybciej rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem w Europie.
Inne aktywa krajów Europy Środkowej zachowywały się w zróżnicowany sposób - węgierski forint EUR/HUF słabł o 0,3% do 358,87 za euro, a złoty EUR/PLN nieznacznie zyskiwał do 4,475 za euro. Od początku października obie waluty umocniły się o ponad 1%.
Korona jednak słabła wraz ze wzrostem liczby nowych zakażeń, który jest najszybszy per capita w całej Europie. Czeska waluta EUR/CZK traciła 0,6% do 27,35 za euro, najniższego poziomu od 25 maja.
W poniedziałek rząd Czech zapowiedział zamknięcie od środy barów, restauracji i klubów oraz przejście szkół na naukę zdalną. Zgromadzenia publiczne będą ograniczone do sześciu osób, a konsumpcja alkoholu w miejscach publicznych będzie zakazana. praskiej giełdzie spadały przede wszytskim akcje banków BKOM.PR MONET.PR i producenta napojów Kofola Ceskoslovensko KOFOL.PR .
Choć nowe restrykcje nie są tak ostre, jak ogólnokrajowy lockdown wprowadzony wiosną, to zaskoczyły inwestorów, którzy nie spodziewali się tak zdecydowanych działań.
Analitycy oczekują, że korona pozostanie na razie w defensywie.
"Nadal wierzymy, że rząd zdoła zapanować nad rozprzestrzenianiem się koronawirusa i że korona odrobi część strat do końca roku" - napisali analitycy Raiffeisen.
Raiffeisen ocenił, że Czechy są jak "kanarek w kopalni" dla reszty regionu, który także boryka się ze wzrostem zakażeń.
Bank centralny Węgier zaoferował we wtorek zakup 10-, 15- i 20-letnich obligacji od banków. NBHT1
W ubiegłym tygodniu bank zmodyfikował parametry swego programu zakupu aktywów, zwiększając limit zakupu poszczególnych serii obligacji i rozszerzając katalog papierów kwalifikujących się do zakupu.
(Autorzy: Anita Komuves i Jason Hovet; Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)